Zdaniem ekspertów Deloitte, instytucje finansowe dostosowując działalność do scenariusza globalnego wzrostu temperatury poniżej 1,5°C, mogą mieć istotny wpływ na przyspieszenie ogólnosystemowych zmian i osiągnięcie zerowych emisji netto. Sektor już wykazuje gotowość do podjęcia wyzwania i aktywności pro-ekologicznej, zaś wiele instytucji finansowych dołącza do ważnych inicjatyw branżowych.

Pełny raport Deloitte „Tackling the challenges of the net-zero transition” dostępny jest pod tym linkiem.

Sektor finansowy a neutralność klimatyczna

Banki znajdują się pod coraz większą presją regulacyjną, aby wykazać postępy na drodze ku neutralnej gospodarce i przełożyć swoje strategiczne zobowiązania na zrównoważone przepływy kapitałowe. Realizację ambitnych celów w zakresie neutralności klimatycznej w określonym tempie i skali umożliwi długoterminowa polityka krajowa i międzynarodowa w sektorze finansowym. Trudno natomiast przewidzieć, w jaki sposób będą rozwijać się technologie redukcji emisji.

Wszystkie organizacje będą musiały ujednolicić swoje strategie w zakresie dbania o czynniki ESG (środowisko, społeczeństwo oraz ład korporacyjny), aby udzielane kredyty i prowadzone inwestycje zmierzały w stronę neutralności klimatycznej. Firmy świadczące usługi finansowe muszą także zobowiązać się do przestrzegania jednego globalnego standardu pomiaru emisji i korzystania ze wspólnej bazy danych, z której będzie można czerpać informacje, a także do jednolitych zasad raportowania.

– Największym wyzwaniem dla sektora jest konieczność przebudowy portfeli kredytowych i inwestycyjnych pod względem ich emisyjności. Zbadanie jej wymaga dużej ilości danych, odpowiedniej technologii oraz powszechnej bazy danych. Pomimo tych wyzwań, instytucje finansowe muszą poczynić znaczne postępy w pierwszej połowie tej dekady, aby spełnić ambitne cele europejskiej polityki zero net – mówi Przemysław Szczygielski, partner, lider sektora finansowego i zarządzania ryzykiem oraz doradztwa regulacyjnego dla sektora finansowego, Deloitte w Polsce.

Pomiar śladu węglowego banków trudny, ale możliwy

Rosnąca liczba interesariuszy, w tym pracownicy, inwestorzy, decydenci i klienci oczekują od instytucji finansowych, aby odegrały rolę w przeciwdziałaniu zmianom klimatu. Proces ten rozpoczyna się od zbadania poziomu emisji, w celu zrozumienia jaki wpływ na środowisko ma dotychczasowa działalność sprzedażowa, pożyczkowa i inwestycyjna. Dziś nieliczne instytucje finansowe mierzą ślad węglowy całego swojego portfela, a jeszcze mniej to raportuje.

– Pomiar śladu węglowego instytucji finansowych związanego z ich działalnością jest skomplikowany. Istnieją metodologie ujęte w Porozumieniach Paryskich PACTA czy inicjatywie SBTi, które są stopniowo implementowane i wykorzystywane. Bez ujednoliconego systemu badania i zarządzania danymi, sektor będzie miał duże trudności z realizacją ambitnych obietnic zielonej transformacji, które już złożył – mówi Irena Pichola, lider zespołu ds. zrównoważonego rozwoju Deloitte w Polsce i Europie Środkowej.

Zdaniem ekspertów Deloitte, aby w pełni przyczynić się do osiągnięcia światowego celu zerowego netto i spełnić wymogi regulacyjne, branża musi zjednoczyć się w celu opracowania rozwiązań w zakresie pomiaru, zarządzania i łagodzenia finansowanych emisji oraz ryzyka związanego z klimatem w ramach systemu finansowego.