Świat digitalu, posiadając już doświadczenie i naukę z błędów, które udało się zebrać podczas dotychczasowych działań, wie znacznie lepiej, jakie mogą pojawiać się wyzwania, problemy czy cele w świecie bankowości cyfrowej, których nie można było określić jeszcze niedawno. Jesteśmy o wiele lepiej przygotowani, aby tworzyć trafione strategie i najlepsze, możliwe narzędzia w digitalowym ekosystemie banków.
Bądź gotowy na zmiany
Tak, żyjemy znów w świecie VUCA – ten akronim tak samo, jak ponad 30 lat temu, perfekcyjnie odnosi się to rzeczywistości, która nas dziś otacza. Zmienność, niepewność, złożoność i niejednoznaczność są cechami dzisiejszego świata.
Z kolei otwartość na stale zmieniające się otoczenie, reagowanie na te zmiany i gotowość do modyfikacji to nieodłączny element każdej strategii – zarówno w kontekście produktów bankowych, jak i aplikacji czy serwisów. Powinniśmy stawiać na możliwie elastyczne ekosystemy i procesy, które możemy zmieniać od ręki czy układać jak klocki LEGO. Stała aktualizacja jest dzisiaj normą – nie tylko z racji obserwacji konkurencji, ale też odpowiedzi na potrzeby nowoczesnych użytkowników i otoczenia. Bez możliwości szybkiej reakcji trudno jest dzisiaj nadążyć, a jeszcze trudniej – tworzyć innowacyjne rozwiązania.
Plusem może być to, że dzięki współpracy z wyspecjalizowanymi dostawcami i ekspertami z zewnątrz nie musimy budować różnych obszarów od zera. Ich kompetencje i pracę możemy układać ze sobą właśnie jak klocki. Natomiast – w razie potrzeby – jesteśmy w stanie zmodyfikować nie tylko pojedynczy element, lecz także ułożenie elementów względem siebie.
Low-code, no-code
Oprogramowanie low-code i no-code to przyszłość bankowości, a banki coraz częściej dostrzegają korzyści płynące z korzystania z takich rozwiązań. Pozwalają one przyspieszyć rozwój aplikacji, serwisów czy nowych produktów. Umożliwiają pracownikom spoza sektora IT dostęp do pełnego cyklu życia i rozwoju aplikacji.
Platformy low-code i no-code są wyposażone w szeroki zakres funkcji i mogą być wykorzystywane w wielu różnych procesach biznesowych, w tym w zarządzaniu usługami IT, zarządzaniu projektami, w HR i innych obszarach. Umożliwiają użytkownikom biznesowym tworzenie i wdrażanie aplikacji z predefiniowanych szablonów za pomocą narzędzi „drag and drop” i edytorów wizualnych.
Istnieje wiele korzyści płynących z korzystania z tego typu rozwiązań – to przede wszystkim otwarcie drzwi do świata szybszego, tańszego i bardziej iteracyjnego tworzenia oprogramowania w sektorze usług finansowych. W ujęciu dzisiejszej strategii transformacji cyfrowej trudno wyobrazić sobie, aby nie zakładać ich wykorzystania.
Holistyczny UX
UX to nie tylko projektowanie doświadczeń i digitalowych produktów – to także rozwiązywanie konsumenckich problemów, rozumienie niuansów biznesu, dla którego tworzymy rozwiązania oraz posiadanie i pozyskiwanie wiedzy na temat wielu jego obszarów.
Tak samo ważne jest zrozumienie różnych sposobów interakcji użytkowników z danym produktem oraz wyzwań, jakie mogą się przy nim pojawić, jak i szerszej biznesowej perspektywy. Tylko wielopoziomowe spojrzenie na organizację pozwoli dziś zrealizować odpowiedni proces UX, który dobrze wpisze się w całą strategię digital transformation.
UX-owcy powinni dziś wiedzieć, jak zadawać właściwe pytania w kontekście danego produktu i jego biznesowego właściciela oraz jak badać odpowiednie obszary zainteresowania, aby uzyskać najlepsze możliwe wyniki. Ich umiejętność współpracy z bankami i dużymi organizacjami oraz dobra znajomość sfery bankowej to kompetencje, których nie może zabraknąć w zewnętrznym, UX-owym teamie.
Banking as a service oraz embedded finance
Możliwości otwartej bankowości wygenerowały także nowe obszary do współpracy banków chociażby z fintechami. Obie strony mogą dziś wspólnie zawalczyć o kolejny kawałek rynkowego tortu. Sytuacje, w których fintechy pozyskują najwyższej jakości usługi czy produkty bankowe w relatywnie szybkim czasie, a banki posiadają dodatkowe finansowanie zamiast utraty klientów, to zdecydowanie rozwiązania win-win.
Ponadto banki są dzisiaj czymś znacznie więcej niż tylko instytucjami, w których przechowujemy swoje pieniądze. Wraz z postępem digitalizacji, towarzyszą nam w wielu codziennych czynnościach i usprawniają procesy w naszym okołofinansowym życiu. Coraz częściej mamy styczność z bankowością osadzoną w różnych lokalizacjach online, a to zdecydowanie ułatwia nam funkcjonowanie i finansowe procesy.
Wiele ciekawych rzeczy jeszcze wydarzy się w tym obszarze i z pewnością jest to kwestia, którą musimy mieć na uwadze. Rozwijanie innowacyjnych usług finansowych we współpracy z tradycyjnymi bankami to coś, czego nie możemy pominąć planując digitalowe strategie na kolejne lata.
Przemyślany dobór dostawców
Warto się zastanowić, jakich dokładnie usług potrzebujemy i gdzie najlepiej jest ich poszukać. Jeżeli jesteśmy dużą organizacją, rozejrzyjmy się za firmami, które posiadają doświadczenie w pracy dla korporacji. Jeśli potrzebujemy technologii, które są bezpieczne, bo tylko z takich możemy korzystać – sprawdźmy, kto w takowych się specjalizuje i wykonał w nich wiele projektów.
Jeżeli kluczowe są dla nas nieszablonowe, wyjątkowe doświadczenia użytkowników – postawmy na firmę, która specjalizuje się w świetnym UX. To bardzo ważne dla takiej organizacji jak bank. Przy doborze dostawców warto założyć, że eksperci muszą posiadać większe lub inne umiejętności niż ci, z którymi współpracujemy na co dzień – tylko takie osoby pomogą wnieść organizację na kolejny, wyższy poziom.
VAS-y jako must have każdej aplikacji bankowej
Value Added Services stają się nieodłącznym elementem każdej nowej aplikacji bankowej i każdego transakcyjnego serwisu. Poszerzanie oferty o usługi pozabankowe związane np. z płatnościami za parkowanie, biletami, przejazdami autostradą, czy – może w przyszłości – nawet umówieniem wizyty do lekarza jest czymś coraz bardziej naturalnym i znacznie ułatwiającym funkcjonowanie.
Aplikacja bankowa stała się miejscem, które odwiedzamy kilka razy dziennie – dlatego też warto zadbać o to, aby móc dzięki niej załatwić o wiele więcej spraw niż tylko sprawdzenie salda, zrobienie przelewu, czy zaaplikowanie o pożyczkę. Świetnym przykładem jest tutaj PeoPay 4.0 od Banku Pekao S.A. – upraszcza ona życie swoim klientom, udostępniając także ofertę usług pozabankowych związanych właśnie z codziennym funkcjonowaniem.
Liderzy zmiany
W procesie transformacji cyfrowej niesamowicie ważną rolę mogą spełnić tzw. liderzy zmiany. Rekrutacja zarówno wewnętrzna, jak i zewnętrzna bywa bardzo pomocna, kiedy chcemy pozyskać punkt widzenia zupełnie inny niż ten dotychczasowy.
Taka sytuacja potrafi być game changerem – oczywistym jest, że członkowie konkretnego zespołu bywają silnie przyzwyczajeni do znanych i stałych ram, z których ciężko im się wydostać. Lider zmiany to powiew świeżości – możliwe, że zaproponuje nietypowe metody, otworzy team i organizację na nowe rozwiązania, ostatecznie pomoże dostosować się do nowego modelu organizacyjnego, wyznaczy cele oraz zaimplementuje narzędzia do ich osiągania.
Wizjonerstwo i fokus na inwestycję
Na koniec warto przytoczyć kwestię może dość oczywistą, jednak zdecydowanie wartą stałego przypominania. Aby móc stworzyć dobrą strategię transformacji digitalowej banku, wraz z wzięciem pod uwagę jej dynamiki, w obliczu zmieniającego się świata wokół, założenie większego budżetu na działania digitalowe jest jednym z najważniejszych jej elementów.
Zmiany digital to długotrwały proces i ważne, aby wziąć pod uwagę ew. nagłe wydarzenia z zewnątrz, ruchy konkurencji, pojawienie się nowych trendów czy potrzeb klientów. Jest to – w pewnym sensie – finansowe wizjonerstwo, jednak, aby osiągnąć nasze biznesowe cele musimy posiadać na nie paliwo.
Nie możemy bazować na budżecie, który się nagle skończy – w momencie, w którym będziemy stać przed ważnym, może nawet spontanicznym, wyzwaniem i potrzebą posiadania środków na jego realizację. W dzisiejszych czasach założenie finansowego buforu na działania cyfrowe jest kwestią wręcz oczywistą – bo przecież na co mamy dzisiaj stawiać, jeśli właśnie nie na digital?