– Polska jest czwartym co do wielkości europejskim narodem z 12 milionami aktywnych użytkowników korzystających z bankowości mobilnej. Przewiduje się, że w 2021 ich liczba będzie stale rosła, a polscy konsumenci będą gotowi by objąć pełną kontrolę nad swoimi wydatkami. To idealny czas na wkroczenie na polski rynek i sprawienie, że oszczędzanie w Polsce stanie się dużo prostsze i jeszcze bardziej skuteczne – mówi Shachar Bialick, pomysłodawca i prezes Curve.

Co oferuje fintech Curve?

Curve to przede wszystkim aplikacja, która pozwala połączyć wszystkie karty płatnicze w jedną – właśnie tą od Curve. Wystarczy dodać plastiki do aplikacji i gotowe. Nie trzeba nosić przy sobie kilku rożnych kart.

Od zwyczajnych zakupów spożywczych w Biedronce po internetowe zakupy na Allegro, klienci Curve mogą kolekcjonować punkty cashback i oszczędzać pieniądze – wydając. Z pomocą Curve Polscy klienci mogą także wyciągnąć maksimum zysków ze swoich kont bankowych dzięki funkcjom takim jak 1% cashbacku podczas zakupów internetowych lub u znanych marek, jak na przykład Zara, Amazon, H&M czy Netflix. Zarobiony cashback, aktywne promocje oraz przelewy od innych użytkowników trafiają na wirtualną kartę Curve Cash, co można śledzić bezpośrednio w aplikacji Curve – czytamy w komunikacie.

Curve proponuje rozwiązanie w postaci korzystnego kursu walut dla wszystkich kart płatniczych na koncie użytkownika, oferując zwykle znacznie niższe marże walutowe niż duże banki. Curve to nie tylko aplikacja, ale też karta debetowa Mastercard, co wpływa na obniżone koszta zakupów online na witrynach popularnych wśród Polaków, jak na przykład Aliexpress. Co więcej, kartę Curve można zintegrować z Apple Pay, Google Pay, Garmin Pay i Fitbit Pay.

Sekcja „insights” w zakładce „My Money” aplikacji Curve umożliwia kontrolę wydatków dla klientów przywiązujących dużą wagę do prowadzenia budżetu domowego. Dzięki niej otrzymywanie błyskawicznych powiadomień związanych z zakupami, kategoryzacja wydatków i możliwość wglądu w salda bankowe każdej karty dodanej do aplikacji stają się dziecinnie proste.

Na początku stycznia fintech Curve pozyskał 95 mln dolarów dofinansowania. Środki te mają zostać wykorzystane na ekspansję w USA i rozwój usług kredytowych.

Curve posiada licencję instytucji pieniądza elektronicznego wydaną przez Bank Litwy. Uzyskanie zezwolenia na terenie Unii Europejskiej pozwoliło fint echowi zabezpieczyć się przed potencjalnymi skutkami brexitu.

/RT