Mała Instytucja Płatnicza to taki wstęp do fintechu w sektorze płatniczym, czasem nazywa się ją „licencją fintech”. Od 2018 roku KNF wydał odpowiednie zezwolenia dla 56 firm. W sumie statut MIP posiadają 53 podmioty – trzy firmy, z różnych powodów, zostały z tego rejestru wykreślone.

Pierwsza taka sytuacja od ponad roku

W ostatnich 16 miesiącach nie zdarzyło się, by na listę MIP-ów nie trafił żaden nowy podmiot. Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w listopadzie 2018 roku, ale za to w grudniu licencje zyskały trzy firmy. Jak do tej pory najbardziej urodzajnym w zezwolenia MIP miesiącem był lipiec 2019 roku, gdy w rejestrze pojawiło się aż 7 nowych spółek. Marzec 2020 roku też nie był zły, bo mieliśmy aż 5 nowych firm.

Niestety, w kwietniu – czyli chyba najgorszym miesiącu dla sektora fintech w historii – nie dorobiliśmy się żadnej nowej Małej Instytucji Płatniczej. Oczywiście fakt, że firma posiada statut MIP nie oznacza, że działa ona aktywnie na rynku fintech, ale brak nowych rejestracji może sugerować, że wiele firm wstrzymało się z decyzjami w zakresie pozyskania licencji.

Naturalnie trudno spodziewać się, by to pandemia koronawirusa miała tutaj największy wpływ, gdyż samo pozyskanie tego rodzaju licencji to nie jest kwestia kilku tygodni – raczej miesięcy. Nie zmienia to faktu, że mamy już ponad miesięczny przestój. To może być zły znak – komu teraz licencje w głowie?