Analitycy z Techrunch zauważyli, że chociaż sprzedaż wciąż jest daleka od oczekiwań, to jednak jest znacznie lepsza od wyników z początku roku, gdy spadła ona o ok. 20%. Naturalnie to skutek głównie pandemii koronawirusa i wiążącej się z nią niepewności odnośnie do przyszłej sytuacji finansowej konsumentów.

Jednakże eksperci zwracają uwagę, że jeszcze przed pandemią rynek znajdował się w obliczu spadków – w wielu krajach osiągnięto bardzo wysoki współczynnik penetracji rynku, a nowe modele nie oferowały na tyle przełomowych rozwiązań, by zachęcić do wymiany smartfona na nowszy.

Samsung liderem. Mocne wzrosty Xiaomi

Z danych Gartnera wynika, że liderem pozostaje Samsung – koreański producent jak do tej pory w 2020 roku sprzedał blisko 81 mln sztuk urządzeń i ma 22% udział w rynku. Na drugim miejscu utrzymał się Huawei ze sprzedażą na poziomie 51,8 mln sztuk i 14,1% udziałem w rynku. Chiński gigant zaliczył spadek o ponad 21% względem sprzedaży rok temu.

Na trzecią pozycję wskoczyło chińskie Xiaomi, które odnotował duży wzrost sprzedaży urządzeń – do 44,4 mln sztuk (wzrost o 34% rdr) i obecnie ma 12,1% udział w rynku.

  • Samsung – sprzedaż 80,8 mln wobec 79 mln rok temu,
  • Huawei  – sprzedaż 51, mln wobec 65,8 mln rok temu,
  • Xiaomi – sprzedaż 44,4 mln wobec 32,9 mln rok temu,
  • Apple – sprzedaż 40,59 mln wobec 40,8 mln rok temu,
  • Oppo – sprzedaż 29,89 mln wobec 35,9 mln rok temu.

Pozostali producenci mają 32,5% udział w rynku sprzedaży smartfonów.

Na czwartym miejscu ze sprzedażą na poziomie 40,5 mln sztuk znajduje się Apple (11,1% udział w rynku). Smartfony sygnowane logiem nadgryzionego jabłka sprzedają co prawda gorzej niż rok temu, ale tylko nieznacznie – spadek rdr wyniósł 0,6%. Piąte miejsce zajmuje chińskie Oppo, które sprzedało 28,8 mln urządzeń i ma 8,2%. udziału w rynku.

/LP