650 mln obywateli Indii nie ma dostępu do Internetu lub go na niego nie stać. Inwestycje Google mają tę dostępność zwiększyć – sprawić, że Internet będzie tańszy i powszechniejszy. Kwota inwestycji rozłożona jest na kolejne 5-7 lat i będzie obejmować różne obszary zwiększające poziom cyfryzacji kraju. Docelowo w ten sposób Google chce stworzyć sobie nowy rynek zbytu dla swoich usług.

Miliardy na inwestycje cyfrowe w Indiach

W tym celu utworzony zostanie specjalny fundusz o wartości 10 mld USD, który będzie finansować przedsięwzięcia zwiększające dostęp do sieci i usług cyfrowych. Inwestycje obejmą takie segmenty jak nowe produkty i usługi dla konsumentów, edukację, zdrowie i rolnictwo, wsparcie biznesu – w szczególności małych firm, wsparcie gospodarki wiejskiej oraz rozwój i wykorzystanie sztucznej inteligencji. Słowem – bardzo kompleksowo.

Analitycy nie mają wątpliwości, że jednym z celów jest także zagospodarowanie indyjskiego potencjału zanim zrobią to chińscy konkurenci. Przypomnijmy, że Google to nie jedyny amerykański gigant, który inwestuje w Indiach.

W kwietniu Facebook kupił 10% udział za 6 mld USD w największym indyjskim telekomie Jio Platform. Amazon już zainwestował 1 mld USD w indyjski e-commerce i planuje kolejne 5 mld USD. Warto wymienić także Walmart, który kupił największą indyjską platformę e-commerce Flipkart za 16 mld USD w 2018 roku, a dzisiaj ogłosił, że zasili ją kolejną kwotą w wysokości 1,2 mld USD. Także tak – miliardy do Indii płyną szerokim strumieniem.

/LP