PKO to kolejny bank działający w Polsce, który ostrzega użytkowników przed tego typu procederem. Wcześniej podobne komunikaty do klientów wysłał Alior Bank, a o sprawie informował także sam operator BLIKA – Polski Standard Płatności.

Kradzieże „na BLIKA” – jak się chronić?

Jak działają złodzieje? Najpierw przejmują cudze konto na Facebooku, po czym kierują wiadomości do bliskich osób ofiary. Może to być na przykład prośba o podanie kodu BLIK do wypłaty środków z bankomatu. Jesteśmy przekonani, że o pieniądze prosi nas brat lub żona, a tak naprawdę trafiają one w ręce oszustów.

Inny sposób to wyłudzanie pieniędzy na facebookowych grupach. Po przejęciu czyjegoś konta haker publikuje oferty sprzedaży bonów w grupach na Facebooku, a po zgłoszeniu się chętnego złodziej prosi o płatność za pomocą BLIKA – na przykład dlatego, że mieszka za granicą, więc tradycyjny przelew będzie zbyt drogi. Więcej na ten wyłudzeń „na BLIKA” pisaliśmy tutaj.

PKO Bank Polski radzi, aby zadzwonić do osoby, która nagle prosi nas o przelew BLIKIEM. Dodatkowo warto korzystać z dwustopniowego uwierzytelniania logowania do kont na Facebooku i innych serwisach społecznościowych. Musimy też pamiętać, aby nie podawać nikomu danych do logowania do swoich kont na portalach społecznościowych. Pamiętajmy, że złodzieje wykorzystują ludzką naiwność, a nie lukę w zabezpieczeniach BLIKA.

/Rafał Tomaszewski