Funkcje biometryczne są coraz bardziej powszechne na tabletach i smartfonach, a klienci wyraźnie preferują takie rozwiązania. Równocześnie wchodzą w życie nowe regulacje Unii Europejskiej dotyczące tzw. silnego uwierzytelniania. Nadszedł więc czas, aby wprowadzić biometryczne uwierzytelnianie płatności cyfrowych na szeroką skalę.

Czytaj także: Monese – aplikacja dla imigrantów

Uwierzytelnienie biometryczne formą zabezpieczenia

Zdecydowana większość konsumentów (93%) woli korzystać z metod biometrycznych zamiast wpisywać hasło w celu zatwierdzania płatności. Jak wynika z badań przeprowadzonych niedawno przez Uniwersytet Oksfordzki we współpracy z Mastercard, 92% firm z sektora bankowości chce wdrożyć rozwiązania biometryczne.

Banki twierdzą również, że gdy dostępne jest uwierzytelnianie biometryczne, klienci znacznie chętniej dokonują zakupów. W porównaniu z innymi metodami, takimi jak jednorazowe hasła SMS, autoryzacja biometryczna może obniżyć wskaźniki „porzuconych koszyków” nawet o 70%, co potwierdza, że rzeczywiście są one wygodniejsze i chętniej wykorzystywane przez kupujących.

Czytaj także: Użytkownicy nielegalnego streamingu zagrożeni

Mastercard liderem w obszarze technologii

– Technologie biometryczne doskonale spełniają oczekiwania klientów, którzy są zainteresowani przyszłościowymi, bezpiecznymi rozwiązaniami dostosowanymi do cyfrowego stylu życia. Zwiększają komfort zakupów i bezpieczeństwo transakcji, dzięki czemu mogą przynieść znaczne korzyści kupującym, sklepom i bankom ― mówi Javier Perez, prezes Mastercard Europe.

– Nasza pozycja lidera w tym obszarze potwierdza, że potrafimy dostosowywać się do oczekiwań i nowych zwyczajów klientów ― dodaje.

 Jeśli metody potwierdzania tożsamości online są zbyt czasochłonne lub złożone, mogą zniechęcić kupujących do korzystania z usług sklepu internetowego. Dotychczasowe rozwiązania wykorzystujące to, co klient zna (np. hasła) i co posiada (np. karty i urządzenia mobilne), warto zastąpić rozwiązaniami opartymi na tym, co klient ma niemal zawsze pod ręką (np. smartfony) i kim jest (dane biometryczne).

Czytaj także: Dlaczego warto wziąć udział w FinTech & InsurTech Digital Congress?

uwierzytelnienie biometryczne

Technologia Mastercard dostępna w 37 krajach

Od lat Mastercard jest pionierem we wdrażaniu technologii biometrycznych w procesach płatności. Firma chce w ten sposób zarówno polepszyć doświadczenia klienta, jak i zapewnić mu bezpieczeństwo transakcji online i offline.

Technologia Mastercard Identity Check, obecnie dostępna w 37 krajach na całym świecie, jest rozwiązaniem uwierzytelniającym, które umożliwia stosowanie identyfikatorów biometrycznych, takich jak odcisk linii papilarnych, skan tęczówki oka lub rozpoznawanie rysów twarzy, do weryfikacji tożsamości za pomocą urządzenia mobilnego w trakcie zakupów i realizacji transakcji bankowych przez internet.

Znacznie przyspiesza ona proces dokonywania płatności cyfrowych i zwiększa bezpieczeństwo transakcji. Płatność przebiega płynnie i bezproblemowo, co zmniejsza wskaźniki rezygnacji konsumentów z zakupów.

Czytaj także: 2018 rok – wzrosną wydatki na branżę IT?

Zwiększenie bezpieczeństwa klientów w środowisku cyfrowym

Zmiana metod uwierzytelniania na biometryczne jest częścią nowego planu Mastercard, który ma pomóc bankom, sklepom i partnerom w zapobieganiu oszustwom oraz ulepszeniu doświadczeń klientów w nowym środowisku cyfrowym. Rozwiązania biometryczne spełniają również nowe wymagania regulacyjne dotyczące tzw. silnego uwierzytelniania klienta (ang. Strong Customer Authentication) określone w dyrektywie PSD2.

Celem tych rozwiązań jest ułatwienie klientom korzystania z usług i ograniczenie przypadków nieuzasadnionej odmowy. Wspomniany plan obejmuje nowy zestaw oferowanych od niedawna usług, takich jak Decision Intelligence i Automatic Billing Updater od Mastercard, które są oparte na najnowocześniejszych technologiach, np. sztucznej inteligencji.

Dzięki takiemu podejściu firma pomoże swoim partnerom nie tylko w dostosowaniu się do wymagań nowej dyrektywy PSD2, lecz również w dalszym zwiększaniu komfortu konsumentów dokonujących płatności.

Czytaj także: Scentralizowane kryptowaluty to kwestia czasu