– Zainteresowanie Polską, konkretną inwestycją, jaką Microsoft zapowiada w Polsce – blisko 3 mld zł, dokładnie 700 mln USD, czyli 2,8 mld zł, to jest inwestycja, jaką szefostwo Microsoft potwierdziło na Mazowszu” – powiedział Donald Tusk, cytowany przez PAP Biznes.
Współpraca polskiego rządu i Microsoft warta 700 mld USD
– Mówimy o 2,8 mld zł ale tak naprawdę ta inwestycja powinna posiadać skalę bez porównania większą, jeżeli chodzi o jej efekty. Tysiące polskich uczonych, menadżerów, start-upów będzie miało te najnowocześniejsze narzędzia – mówimy o centrach danych, o chmurze, o AI, to będzie ten będzie przyrost z każdym rokiem w sposób nieproporcjonalny – dodał premier, cytowany przez PAP Biznes.
Dzisiejsza informacja o inwestycji Microsoftu to kontynuacja współpracy rozpoczętej de facto w 2020 roku. W ramach projektu Polska Dolina Cyfrowa Microsoft dwa lata temu uruchomił hub Azure Poland Central, pierwsze w Europie Środkowo-Wschodniej centrum przetwarzania danych w chmurze, składające się w trzech niezależnych lokalizacjach w okolicach Warszawy. Teraz amerykański gigant przeznaczy na inwestycje w Polsce 700 mln dolarów.
Dodatkowo Microsoft w porozumieniu z resortem obrony narodowej wypracuje ramy działań wzmacniających krajowe bezpieczeństwo cybernetyczne, w tym współpracy nad rozwojem kompetencji w zakresie sztucznej inteligencji i zastosowaniem technologii przełomowych – modeli przetwarzania w chmurze, sztucznej inteligencji i technologii kwantowych.
– Doceniamy kluczową rolę, jaką Polska odgrywa w Unii Europejskiej i jesteśmy zaangażowani w pomoc w ochronie jej cyberbezpieczeństwa i odporności cybernetycznej. Inwestycja Microsoft w centrum danych to wotum zaufania dla polskiego przywództwa i gospodarki. Naszym celem jest dostarczenie najbardziej zaawansowanej infrastruktury AI do każdego sektora polskiej gospodarki, wzmacniając konkurencyjność gospodarczą kraju – mówi Brad Smith, wiceprezes i prezydent Microsoft.
Warto przypomnieć, że w zeszłym tygodniu ogłoszono partnerstwo Polski i Google w zakresie AI. Umowa ta wywołała jednak mieszane reakcje w polskim sektorze technologicznym. Z jednej strony należy się cieszyć, że Google zainwestuje u nas miliony dolarów, ale z drugiej pojawia się pytanie „dlaczego miliony, a nie miliardy”?