Mobilne Wpłatomaty pojawiły się w 2014 roku. Za pomocą specjalnej aplikacji przedsiębiorcy będący klientami Idea banku mogą zamówić wpłatomat na kółkach, który podjeżdża w wybrane miejsce. To dobre rozwiązanie dla przedsiębiorców, którzy chcieli zaoszczędzić czas na wpłatach utargu, jak również zdjąć z siebie ryzyko jego utraty w drodze między firmą, a bankiem.

Mobilny Wpłatomat działa w 7 miastach w Polsce: Warszawa, Łódź, Poznań, Wrocław, Katowice, Kraków i Gdańsk. W sumie flota Mobilnych Wpłatomatów liczyła 37 samochodów. Swego czasu Idea Bank regularnie chwalił się rosnącą popularnością swojego rozwiązania.

Pod koniec 2017 roku łączna wpłata klientów za pośrednictwem Mobilnych Wpłatomatów przekroczyła 100 mln zł miesięcznie. W I półroczu 2018 roku łączne wpłaty przekroczyły 670 mln zł. W ostatnim czasie doszło do zmian w ich działaniu, m.in. skrócono dostępność dobową.

Perła w koronie osiągnieć do zamknięcia

Mobilne Wpłatomaty to perła w koronie osiągnięć Idea Banku. Obok Idea Hubów, czyli bankowych przestrzeni coworkingowych oraz oddziału w wagonie kolejowym. Ciekawe, czy one też pójdą do zamknięcia? W sytuacji kryzysowej bank musi ciąć koszty i stawiać tylko na te usługi, które nie obciążają wyniku. Nie ratuje się róż, gdy płonie las. Widocznie Mobilne Wpłatomaty aż tak istotne nie są, skoro bank tak szybko z nich rezygnuje.

Idea Bank ma połączyć się z Getinem. Celem jest uzdrowienie banków należących do Leszka Czarneckiego. Obecnie banki czekają na zgodę KNF-u.