Płać czym chcesz

Część z nas regularnie używa płatności telefonem lub zegarkiem elektronicznym, który nie dość, że zapłaci to policzy ile przeszliśmy kroków, ile wydajemy na zakupach, czy mamy odpowiednie tętno, a przy okazji doradzi, gdzie pójść na kawę bez karty w portfelu. Z kolei, fani festiwali muzycznych od kilku lat mogą wyposażyć się w opaski typu prepaid, którymi płacą za napoje, przekąski lub atrakcje bez konieczności posiadania portfela.

Najnowszym odkryciem jest odzież z funkcją płatności zbliżeniowych. Brytyjska marka modowa DressCode opracowała koszule z kolekcji CashCuff, która wyposażona jest w chipy NFC. Jak działają w praktyce? Płatności można dokonać poprzez zbliżenie mankietu koszuli do terminala płatniczego. Część z nas jednak zapyta po co komu płatności ubraniami? Z codziennej praktyki wynika, że wielu osobom zdarza się wyjść z domu bez portfela, bez telefonu już mniejszej ilości, a bez koszuli lub jej odpowiednika zapewne niewielu. Rynek wyciągnął wnioski i zajął się najbardziej użytkowym obszarem.

Firma Mastercard i dostawca tokenów Tappy Technologies zawarły strategiczne partnerstwo, w ramach którego umożliwiają płatności zbliżeniowe za pośrednictwem chipu umieszczonego w dowolnych częściach garderoby, akcesoriach czy biżuterii. Twórcy przekonują, że opatentowane płatności zbliżeniowe można wbudować w dowolny dodatek lub gadżet. Startup zintegrował swoją platformę technologiczną z Mastercard Digital Enablement Service (MDES), aby tokenizować poświadczenia płatności. Pierwszą marką, która zdecydowała się na innowacyjną współpracę jest grupa Timex. Począwszy od zegarków i pasków, kolekcja Timex Group zadebiutuje na rynku w pierwszej połowie 2020 r.

Inwestycje dźwignią fintech

Dynamiczny rozwój innowacyjnych form płatności wymaga nie tylko pomysłów i technologii ale również inwestycji jako dźwigni do ich ekspozycji i popularyzacji. Tym bardziej, że w Europie konsekwentnie rośnie liczba osób, które płacą za zakupy za pomocą urządzeń z wbudowanym chipem (z ang. wearables). Wg badań MasterCard w ciągu ostatniego roku liczba takich transakcji wzrosła w Europie ośmiokrotnie. Polska jest piątym krajem w Europie i szóstym na świecie pod względem liczby transakcji za pomocą wearables.

Korporacyjne inwestycje w pojedyncze startupy lub plany wsparcia innowacji całej branży są realnymi wydarzeniami w świecie biznesu. W czerwcu 2019 r. francuski lider w sektorze płatności bezgotówkowych, Ingenico, uruchomił Zone2boost, międzynarodowy program innowacji wspierający start-upy w sektorach fintech i detalicznym na wczesnych etapach rozwoju. Projekt zakłada przyspieszenie dzięki planowanym inwestycjom, mentoringowi i business linkom z około 30 firmami w ciągu najbliższych 3 lat.

Kolejnym przykładem jest sklep spożywczy Nestle w Hiszpanii, który wdrożył system płatności za pomocą rozpoznawania twarzy, opracowany przez startup Payment Innovation Hub, w skład którego wchodzą CaixaBank, Global Payments, Visa, Samsung i Arval. Przed pierwszymi zakupami użytkownicy dokonują rejestracji w dedykowanej aplikacji dostępnej na telefon.

Po podaniu danych osobowych, podpięciu karty płatniczej i wykonaniu zdjęcia twarzy można dokonywać płatności. Gdy użytkownik chce zapłacić za wybrane produkty podchodzi do stanowiska kasowego wyposażonego w tablet z aparatem. Rozwiązanie zastosowane w sklepie Nestle jest podobne do projektu zapoczątkowanego przez CaixaBank z siecią restauracji Vienna w Barcelonie. Z kolei w Polsce Lidl rozpoczął testy nad projektem ich własnego systemu płatności mobilnych przez kod QR w aplikacji Lidl Plus. W przyszłym roku nowy produkt niemieckiego dyskontu ma zrewolucjonizować sposób dokonywania płatności za zakupy przy kasie.

Wsparcie fintechów

Napędzane rosnącym trendem konsumpcyjnym transakcje bankowe i finansowe w coraz większym stopniu przeniosły się na platformy mobilne i społecznościowe, wzmacniając tym samym popyt na usługi fintechowe: płatności są coraz częściej dokonywane za pośrednictwem telefonów komórkowych. Konsumenci nie tylko korzystają z niestandardowych metod finansowania – dotyczy to również pozyskiwania inwestycji, np. crowdfunding (z ang. finansowanie społecznościowe).

– Zalety inwestycji w fintech są już dostrzegane nie tylko przez inwestorów i instytucje finansowe, ale również przez samych konsumentów. Curve zdecydował się skorzystać z możliwości crowdfundingu, zapraszając swoich klientów do inwestycji w firmę. W rekordowym czasie 4 godzin i 42 minut, firma zebrała 6 mln GBP na platformie finansowania społecznościowego Crowdcube. Pokazuje to, że pomimo stosunkowo wysokiego nasycenia i dużej konkurencji na rynku fintech, konsumenci są gotowi na rewolucję w bankowości i chętnie wspierają atrakcyjne dla nich rozwiązania- komentuje Aleksandra Polak – Country Manager Polska, Curve.

Korporacyjne wsparcie starupów jest już widoczne na rynku. Wspomniany wcześniej Mastercard podjął już pierwsze, duże kroki w kierunku nawiązania współpracy z branżą fintech. Firma ogłosiła swój projekt – Fintech Express, na platformie MasterCard Accelerate. Program ma na celu przyciągnięcie nowych partnerów i zapewnienie fintechom dostępu do know-how i zespołu ekspertów rynkowych, którzy swoją wiedzą będą wspierać prace przy rozwoju produktu, licencji i zabezpieczenia aspektów prawnych.