Banki centralne rozważają emisje własnych walut cyfrowych (CBDC – Central Banks Digital Currency, cyfrowe waluty oparte o technologię blockchain) – donosi Reuters. W tym celu Bank Anglii nawiązał współpracę z bankiem centralnym w Kanadzie, Japonii, Szwecji, Szwajcarii, Europejskim Bankiem Centralnym i Bankiem Rozrachunków Międzynarodowych. Grupie współprzewodniczyć będzie Benoit Coeure z EBC oraz Jon Cunliffe z Banku Anglii. Grupa ma ocenić możliwości ekonomiczne, funkcjonalne i techniczne, w tym zastosowanie transgraniczne oraz dzielić się wiedzą na temat powstających technologii – podał Reuters.

Nie ma odwrotu od CBDC

Nacisk w kwestii opracowania i wdrożenia CBDC przez banki centralne, wywiera coraz więcej instytucji finansowych i firm technologicznych. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku grupa 200 niemieckich banków ogłosiła, że będzie wspierać opracowanie cyfrowej wersji Euro.

Podstawową zaletą CBDC byłoby zmniejszenie kosztów transakcyjnych dla rozrachunków międzynarodowych, ale też m.in. AML/KYC. Przeciwnicy są zdania, że CBDC w niedalekiej przyszłości doprowadzi do wyeliminowania gotówki. Nad wprowadzeniem cyfrowej wersji waluty pracuje już m.in. Ludowy Bank Chin. Również FED potwierdził, że przeanalizował zastosowanie „zdigitalizowanie dolara” i rozważa kilka opcji.