Opera od początku roku prowadzi aktywne działania w obszarze fintech – w styczniu spółka przejęła estońską instytucję płatniczą Pocosys. Wówczas spółka wprost określiła, że zamierza szukać synergii między przeglądarkami a usługami fintech, a konkretniej – dostarczać te usługi m.in. dzięki wykorzystaniu możliwości jakie daje otwarta bankowość.

Z przeglądarki Opera korzysta 50 mln użytkowników miesięcznie w Europie oraz 360 mln na świecie – czytamy w serwisie Finextra.

Opera idzie w fintech

Fjord to bank cyfrowy specjalizujący się w kredycie konsumenckim. Bank uzyskał licencję na Litwie w grudniu zeszłego roku, ale inwestycja ma skandynawskie korzenie, na co wskazuje chociażby jego nazwa. Teraz zgodę na przejęcie banku musi wydać litewski nadzór.

Opera poszukuje sposobów monetyzacji swoich osiągnięć i marki, bo na rynku przeglądarek w zasadzie znalazła się w niszy, ale wciąż posiada znaczną bazę użytkowników. Dotarcie do nich z usługami fintech jest ciekawą strategią rozwoju i będziemy przyglądać się temu przyglądać.

/LP