– Zdecydowaliśmy się opracować i zbudować nową wersję paczkomatu, ponieważ naszym zdaniem urządzenia tego typu mają olbrzymi potencjał. Już teraz klienci centrów handlowych, pracownicy biurowców czy mieszkańcy nowoczesnych osiedli będą mieli bezpośredni dostęp do usług InPost bez wychodzenia z budynku. Pierwszy Paczkomat InDoor został zainstalowany w prestiżowej lokalizacji, Bibliotece Uniwersytetu Warszawskiego, na warszawskim Powiślu” – powiedział Rafał Brzoska, prezes InPost.

InPost stawia paczkomaty także wewnątrz budynków

Paczkomaty InDoor mogą funkcjonować zarówno 24/7 – gdy dostęp do danej lokalizacji na to pozwala – jak i w opcji z ograniczoną dostępnością. W takiej sytuacji nadawcy i odbiorcy informowani są o takiej lokalizacji, a czas na odbiór przesyłki jest wydłużony.

Wysokość Paczkomatu InDoor to zaledwie 197 cm, aby możliwy był transport wewnątrz budynku. Wielkość maszyny można modyfikować i dostosować do miejsca, w którym zostanie ona ulokowana, dzięki temu nadaje się do wnętrz budynków publicznych. Maszyna jest wyposażona w komplet kamer bezpieczeństwa, a także czytelny, umożliwiający szybki odbiór przesyłki interfejs – czytamy w komunikacie.

To kolejna nowość wprowadzona przez firmę Rafała Brzoski. Wcześniej InPost uruchomił urzędowe paczkomaty – z których można już korzystać między innymi w Krakowie, Gorzowie Wielkopolskim, czy Koszalinie. Konkurencja jednak nie śpi. Przykładowo sieć sklepów Żabka rozpoczęła testy własnych skrytek na paczki. Na razie trwa pilotaż w poznańskiej centrali spółki.

/RT