Działalność przestępców trwała co najmniej od stycznia 2019 do maja 2020 roku. Z reguły wyłudzali transakcje od tysiąca do 3 tys. złotych. Na tę chwilę lubuscy policjanci w sprawie mają ponad 200 pokrzywdzonych – czytamy w komunikacie Policji.

Policja zatrzymała podejrzanych o kradzieże metodą na BLIKA

21 maja na terenie Szczecina funkcjonariusze z Lubuskiej Policji zatrzymali lidera zorganizowanej grupy przestępczej. To osobą kierująca wszystkimi działaniami w grupie, w której istniał swoisty podział na role. 34-latek z województwa zachodniopomorskiego usłyszał łącznie 35 zarzutów związanych z oszustwami oraz wydawaniem poleceń. Bartosz P. kierował zorganizowaną grupą przestępczą, z której wszyscy jej członkowie uczynili sobie stałe źródło dochodu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności. Pozostałej szóstce 8 lat – czytamy w komunikacie.

O tego typu wyłudzeniach mogliście przeczytać na Fintek.pl już kilkukrotnie. Przykładowo we wrześniu zeszłego roku policjanci z Torunia zatrzymali dwóch młodych mężczyzn podejrzanych o kradzieże właśnie metodą „na BLIKA”.

Na czym polega oszustwo? Złodzieje zatrzymani przez lubuską Policję wykorzystywali aplikacje bankowe i kody BLIK, a w zasadzie zaufanie i naiwność osób, ponieważ same aplikacje i system BLIK są bezpieczne. W pierwszej kolejności używali oprogramowania służącego do przejmowania kont na Facebooku. Po kliknięciu na sugerowane do obejrzenia filmy zamieszczane na stronach internetowych znanych wydawców następowało przekierowanie na automatyczne przetwarzanie danych teleinformatycznych.

Kiedy oszuści dysponowali już loginem i hasłem, nie pozostawało nic innego jak zalogowanie się do określonego konta na Facebooku. Następnie przestępcy prosili za pośrednictwem komunikatora o przesłanie kodu BLIK w celu wypłaty pieniędzy z bankomatu. Pokrzywdzeni myśleli, że korespondują ze znajomymi.