Większość instytucji finansowych dostosowała się już do wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 11 września 2019 r. w sprawie wcześniejszej spłaty kredytu konsumenckiego. Zasada jest taka: jeśli konsument spłacił pożyczkę przed terminem, bank lub inna instytucja finansowa musi odpowiednio obniżyć jej koszty. Dotyczy to zarówno odsetek przypadających na okres, o który została skrócona umowa, jak i innych kosztów, których poniesienie było niezbędne.

Bank Handlowy i Bank Pocztowy pod lupą UOKiK

– W efekcie naszych działań większość banków prawidłowo rozlicza się z konsumentami, którzy przed terminem spłacili pożyczkę lub kredyt konsumencki. Są jednak niechlubne wyjątki. Bank Handlowy i Bank Pocztowy wciąż negatywnie rozpatrują reklamacje dotyczące okresu sprzed wyroku TSUE. Przepisy obowiązują od grudnia 2011 roku, stanowisko prezesa UOKiK w tej sprawie znane jest od lat, zaś TSUE rozwiał wyłącznie wątpliwości podnoszone przez banki wokół interpretacji prawnych. Banki miały rok na zmianę praktyk tak, aby respektować w pełni prawa konsumentów i zwrócić należne im pieniądze. Bank Handlowy i Bank Pocztowy tego nie zrobiły dlatego postawiłem tym dwóm bankom zarzuty naruszania zbiorowych interesów konsumentów – mówi Tomasz Chróstny, Prezes Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

W obu przypadkach zarzuty dotyczą niezwracania konsumentom proporcjonalnej części pobranych opłat w przypadku wcześniejszej spłaty kredytu, jeśli taka spłata nastąpiła przed wyrokiem TSUE, czyli 11 września 2019 r. Oba banki negatywnie rozpatrują wnioski konsumentów o zwrot części kosztów w takiej sytuacji. B

Bankom tym grozi kara finansowa w wysokości do 10 proc. obrotu i nakaz usunięcia trwających skutków naruszenia. Prezes UOKiK prowadzi jeszcze działania wobec kilku banków, od których oczekuje na dodatkowe wyjaśnienia. Są to: Santander Bank Polska, Santander Consumer Bank, Plus Bank, Nest Bank, Pekao i BOŚ.