Przenoszenie piątkowego zakupowego święta na polski grunt odbywa się zaledwie od kilku lat. Przodują w tym sprzedawcy najlepiej wyłapujący nowe zjawiska ze świata marketingu, a takich najwięcej jest w branży e-commerce.

Dlatego w Black Friday to sklepy online notują najwyższą sprzedaż, zaś następujący po nim Cyber Monday nie jest dla niego alternatywą, a raczej próbą przedłużenia szaleństwa wyprzedaży na kolejny tydzień.

Światowy sukces e-commerce

W USA podział jest klarowny – w pierwszy piątek po Święcie Dziękczynienia (Black Friday) miliony klientów ruszają na wyprzedaże do centrów handlowych, a w następujący po nim poniedziałek (Cyber Monday) rzucają się na promocje w sieci.

Tak było i w tym roku. Choć w piątek 23 listopada 2018 r. liczba transakcji w sieci przewyższyła ubiegłoroczną o 23% osiągając 6,22 mld dolarów, to poniedziałkowy wynik okazał się jeszcze wyższy i wyniósł 7,8 mld dolarów.

Polacy pokochali piątkowe święto wyprzedaży

Jak pokazują dane z najnowszego badania Blue Media, dotyczącego sukcesu polskich sprzedawców w Black Weekend, rekordowy okazał się dla nich początek weekendu. Do Cyber Monday klienci podchodzą jeszcze ze sporą rezerwą.

– Porównanie naszych wyników z minionego weekendu z analogicznymi dniami w listopadzie pokazuje, że na wyobraźnię konsumentów działa przede wszystkim Czarny Piątek. 23 listopada liczba transakcji wyniosła 215 proc. średniej z pozostałych piątków. Dla pozostałych dni wynik też był wyższy, ale już nie tak spektakularnie. Sobotnie i niedzielne wzrosty sięgnęły 25% średniej liczby transakcji – powiedział Krystian Wesołowski, Head of Sales Department z Blue Media.

Rekord sprzedaży polskiej platformy

Kilka tysięcy sklepów działających na platformie Shoper zamknęło Black Friday 2018 z wynikiem o 92% lepszym niż rok temu. Rośnie też skala samego zjawiska. Wartość transakcji z 23 listopada była o 301% wyższa niż średni wynik osiągany przez sklepy Shopera w październiku 2018 r.

Kolejny dzień roboczy, czyli Cyber Monday zamknął się w Shoperze z wynikiem o 39% słabszym niż Czarny Piątek, ale o 85% lepszym niż przeciętny dzień zakupów w październiku na tej platformie. Oznacza to, że Cyfrowy Poniedziałek też powoli staje się ważną datą w zakupowym kalendarzu, choć to wciąż raczej dzień dla spóźnialskich.

Kolejna taka okazja już niebawem. Piątego grudnia branża e-commerce „świętuje” Dzień Darmowej Dostawy.