Bank skłania się ku dwupoziomowemu modelowi, w którym będzie zarówno wydawał cyfrowe ruble, jak i operował platformą – podaje Finextra.com.

Cyfrowe ruble w aplikacji banku

Tak samo jak w przypadku cyfrowego jena, banki komercyjne będą mogły otwierać elektroniczne portfele dla swoich klientów i wykonywać operacje na cyfrowej platformie. Oznacza to, że klienci indywidualni i biznesowi uzyskają dostęp do cyfrowych rubli za pomocą aplikacji swojego banku.

Centralny Bank Federacji Rosyjskiej najprawdopodobniej będzie używał oprogramowania open-source do budowy platformy. Rosja ma nadzieję, że użycie waluty cyfrowej obniży koszty, przysieszy płatności i ułatwi wdrażanie innowacji.

Prace nad CBDC (Central Bank Digital Currency) prowadzą również inne kraje. Bank Japonii testuje możliwości wydawania cyfrowego jena. Szwecja już od 2017 testuje użycie e-korony. Unia Europejska również rozpoczyna pracę nad cyfrowym euro -jak na razie przygląda się technicznym i prawnym aspektom jego wdrożenia.

O prace nad cyfrową walutą pytano także prezesa NBP – Adama Glapińskiego, który przyznał, że bank centralny analizuje możliwość emisji CBDC, ale na razie przeważają raczej negatywne wnioski.