Autoryzację smsKodem wybranych transakcji w oddziałach Santander zaoferował swoim klientom w lutym. Od tego czasu klienci skorzystali z tego rozwiązania 1 milion razy, oszczędzając w ten sposób ponad 1,5 mln kartek czyli 7,5 ton papieru – czytamy w komunikacie.

Milion autoryzacji transakcji smsKodem w oddziałach Santandera

Do akceptacji transakcji smsKodem potrzebny jest jedynie telefon, którego numer jest zapisany w systemie banku. Klienci korzystający z tej funkcjonalności,  nie składają podpisu na dokumencie. Dodatkowo, jeśli adres e-mail klienta jest zapisany w systemie banku, może on otrzymać́potwierdzenie wykonania transakcji elektronicznie.

Autoryzacja smsKodem jest usługą dla klientów indywidualnych. Dotyczy transakcji do kwoty 20 tys. zł, pojedynczej wpłaty własnej gotówki na rachunek, pojedynczej wypłaty gotówki z rachunku oraz przelewu w złotówkach – wewnętrznego i krajowego Elixir.

– To rozwiązanie nie tylko usprawnia obsługę, ale doskonale sprawdzi się podczas epidemii jako rozwiązanie contactless. Obecnie już prawie połowa transakcji w placówkach jest autoryzowana w ten sposób. Widząc, że klienci chętnie korzystają z smsKodów, zwiększyliśmy do 20 tys. kwotę pojedynczej transakcji, która może by w ten sposób zatwierdzana – mówi Marcin Jaroch, dyrektor Biura Doskonalenia Regulacji w Santander Bank Polska.

Banki coraz chętniej rezygnują z papieru – zastępując je kodami SMS, mobilną autoryzacją czy e-podpisem. Jako przykłady można tu wymienić Bank Pekao, który pozwala potwierdzać wybrane dyspozycje w oddziałach dzięki aplikacji PeoPay, czy BNP Paribas korzystający w tym celu z e-podpisu Autenti.