TakeTask to pierwsza polska usługa, która wykorzystuje crowdsourcing do badań rynku, gwarantując rzetelną weryfikację zleconych zadań w bardzo krótkim czasie. Łączy potrzeby firm w zakresie zdobywania informacji rynkowych i wykonywania prostych zadań z możliwościami użytkowników aplikacji, w zamian za gratyfikację finansową, dzięki czemu obie strony odnoszą korzyść.

Do 2016 r. firma zrealizowała 47 poważnych projektów dla 17 klientów, w tym Unilever, Eurocash, Sphinx czy sieci supermarketów Top Market.

TakeTask i Beesfund

Firma TakeTask powstała w odpowiedzi na realną potrzebę rynku. Działalność w Polsce opiera o sieć “agentów” – użytkowników aplikacji, którzy odpłatnie zbierają dane z rynku w czasie rzeczywistym. Firmę od konkurencji odróżnia oparty na gamifikacji system premiowania za wykonane zadania. Ten sprawdzony na rodzimym rynku model biznesowy oraz przetestowana strategia CRM oraz sales automation ma szansę zaistnieć za granicą i stworzyć firmie przewagę konkurencyjną.

W realizacji planów związanych ze skalowaniem biznesu ma pomóc zbudowanie społeczności inwestorów z platformą Beesfund i pozyskanie 400 tys złotych ze sprzedaży akcji. Spółka wyemitowała w tym celu 8000 akcji, każda o wartości 50 PLN, które można nabyć przez stronę: https://operacjataketask.pl/.

Zebrane środki, umożliwią rozpoczęcie sprzedaży na rynkach globalnych oraz rozwój w innych kierunkach, jeżeli chodzi o zakres świadczonych usług. Dzięki pozyskaniu kapitału od społeczności Beesfund.com oraz prywatnych inwestorów, możliwe będzie osiągnięcie przychodu na prognozowanym poziomie 2,400 tys. PLN w 2018 r.

– Podstawą naszej strategii jest wyjście poza obszar badań i realizacja bardzo różnorodnych zadań, zarówno dla dużych korporacji, jak i małych firm. Chcemy rozwijać sprzedaż produktów i usług, realizować dostawy zakupów ze sklepów online, obsługiwać audyty dla firm leasingowych itp. – podkreśla Sebastian Starzyński, prezes zarządu TakeTask S.A (na zdjęciu poniżej).

Sebastian Starzyński prezes TakeTask.

TakeTask – ekspansja na globalne rynki

Środki z emisji akcji na https://operacjataketask.pl/ spółka zamierza przeznaczyć na rozbudowanie działu sprzedaży oraz zatrudnienie sprzedawców z płynną znajomością języków obcych, by mogli oni prowadzić sprzedaż również na rynkach globalnych. Jednocześnie planuje zakup baz danych potencjalnych klientów i systemów wspierających działania sprzedażowe.

– Wychodząc na rynki zachodnie musimy przeznaczyć środki na zbudowanie społeczności użytkowników (agentów) i na ich aktywację, w pierwszym okresie funkcjonowania w danym kraju. Żeby przyspieszyć cały proces, będziemy współpracować z innymi podmiotami, które zarządzają społecznościami. Pierwsze firmy już wyraziły zainteresowanie taką współpracą – zaznacza Sebastian Starzyński.

Aby działać globalnie potrzebne są też zmiany w samej aplikacji. Najważniejsze to możliwość obsługi nowych branż (np. finansowa i ubezpieczeniowa, sklepy online, oraz sektor MŚP), integracja rozpoznawania obrazu –  identyfikacji produktów na półce sklepowej na podstawie zdjęć (technologia przetestowana z sukcesem przez ABR SESTA) oraz wprowadzenie innych walut i języków obcych.

Liczby TakeTask w 2016 roku.

TakeTask wpisuje się szerszy trend rynkowy zwany ekonomią współpracy, pozwalający lepiej wykorzystać zasoby czasu, umiejętności czy bycia w danej lokalizacji. – TakeTask, podobnie jak Beesfund, działają w oparciu o społeczne zaangażowanie. Widzimy, że społeczność naszych inwestorów z zainteresowaniem podchodzi do akcji TakeTask. Na tę chwilę akcje kupiło ponad 50 inwestorów za sumę przekraczającą  60 tys. złotych – podkreśla Piotr Loroch, COO Beesfund.