Od 1 października wszystkie floty, te jedno- jak i wieloosobowe, realizujące przejazdy za pośrednictwem platformy Bolt będą posiadać licencję taxi w związku z wejściem w życie znowelizowanej ustawy o transporcie drogowym. Ustawa (zwana „Lex Uber”) wprowadza szereg regulacji, które uporządkują rynek i pozwolą kierowcom Bolt dołączyć do technologicznej rewolucji, mającej na celu ułatwienie korzystania z usług transportowych w codziennym życiu.

Kierowcy Bolt z licencją taxi

– Jakość usług – czas przyjazdu auta, bezpieczeństwo, działanie aplikacji, czy odpowiadanie na potrzeby użytkowników, flot i ich kierowców zawsze były naszymi priorytetami i niezmiennie pracujemy nad udoskonaleniami w tych obszarach. Cieszymy się, że rynek został uregulowany – mamy nadzieję. że nowa ustawa pomoże obalić mity na temat platform pośredniczących w przejazdach – jak ten, że na naszej platformie mogą działać floty bez licencji. Polskie prawo zmierza w kierunku dogonienia technologicznej rewolucji, która miała miejsce w ciągu ostatnich 10 lat i znacząco ułatwiła korzystanie z usług w codziennym życiu. Ustawa daje nam nowe możliwości i skorzystamy z nich tak, by kierowcy i użytkownicy nie odczuli żadnych negatywnych konsekwencji – mówi Łukasz Stachowiak, Country Manager Bolt w Polsce.

Kolejną zmianą na platformie Bolt od początku października jest możliwość przyznawania napiwków kierowcom.

Uber i Bolt Taxi… czyli może być drożej, a taksówkarzą wcale nie lepiej

Nowa ustawa wprowadza także obowiązek oznaczenia auta, oklejenie boczne i lampa – ułatwią pasażerom odnalezienie kierowcy w zatłoczonych punktach. W przerwach od przejazdów, kierowcy będą mogli czekać na postojach taxi, a rodzice z dziećmi nie będą musieli mieć swojego fotelika. Dodatkowo, jeżeli miasto i znaki na to pozwalają kierowcy Bolt będą mogli korzystać z buspasów, zatrzymywać się na kopertach i wjeżdżać do stref o ograniczonej dostępności dla ruchu kołowego. Auta będą przechodzić regularne przeglądy techniczne i będą przystosowane do przewozu osób.

/Fintek.pl