W ramach startu w Łodzi Uber Eats przygotowało kod promocyjny, dzięki któremu pierwsze 3 dostawy nowi użytkownicy tej aplikacji otrzymają zupełnie za darmo: EATSLODZ Kod ważny jest przez miesiąc od momentu wpisania go w aplikacji. Uwaga: mowa o darmowej dostawie, a nie darmowym posiłku.

Wśród łódzkich restauracji, które podłączyły się do Uber Eats znalazło się m.in. Papuvege, Hana Sushi, Pasibus czy Pho Shop.

Obszar objęty dostawą Uber Eats w Łodzi wynosi 44 km2, czyli usługa swoim zasięgiem obejmie ok. 20% powierzchni miasta – głównie jego część pracowniczo-biurową. Przeciętny czas dostawy wynosi ok. 30 minut – jest to zatem usługa najlepiej sprawdzająca się przy zamawianiu lunchu do pracy.

2 lata Uber Eats w Polsce

Uber Eats uruchomiono w 2014 roku – jakże by inaczej – w Kaliforni. Usługa dostępna jest już w 250 miastach na świecie i obejmuje 60 tysięcy różnych lokali gastronomicznych. W Polsce działa od 2 lat. Firma zaczęła od Warszawy, a teraz sukcesywnie wchodzi do innych polskich aglomeracji. W sumie za pomocą Uber Eats jedzenie zamówimy– prócz Warszawy i Łodzi, także w Krakowie, Poznaniu, Gdańsku, Sopocie i we Wrocławiu.

Uber Eats chwali się, że zamówienia za jej pośrednictwem w przypadku niektórych lokali stanowią już nawet 30% dziennego obrotu. Dla restauracji to dobre rozwiązanie, bo nie ponoszą żadnego kosztu logistycznego związane z dowozem za pomocą Uber Eats.

Firma nie jest wolna od kontrowersji. Parę tygodni temu w gazecie Wyborczej ukazał się reportaż, który w negatywnym świetle stawiał politykę rozliczeń z pracownikami zajmującymi się rozwożeniem jedzenia. Wszech obecne są również narzekania na łamanie przepisów ruchu drogowego przez samych dostawców. To sprawia, że Uber Eats ma zarówno swoich zagorzałych zwolenników, jak i przeciwników. Tych pierwszych, biorąc pod uwagę dynamiczną ekspansję, jest znacznie więcej.

Uber Eats jest w Polsce stosunkowo popularne. Tylko w pierwszym miesiącu funkcjonowania aplikacji (dostępna jest na Androida i iOS) pobrało ją 50 tys. użytkowników. Rynek zamawiania jedzenia online rośnie jak na drożdżach – wśród serwisów, które zajmują się stricte zamawianiem potraw przez Internet jak np. Pyszne.pl, pojawiają się też usługi skupione głównie na szybkiej dostawie.