– Sytuacja startupów w kraju nie jest taka zła, jak mogłoby się wydawać. Oczywiście Chiny i USA są niezaprzeczalnymi liderami w dziedzinie innowacji, ale Polska znajduje się w czołówce krajów CEE – skomentował Tomasz Czechowicz z Grupy MCI. Zwrócił uwagę, że wyprzedzają nas jedynie Estonia i Czechy. – Przykładem spółek z polskiego rynku, które osiągnęły niezaprzeczalny sukces, są takie firmy jak Allegro czy PayU. Rozwinęły swoją działalność dzięki wsparciu inwestorów zewnętrznych– mówił Czechowicz.

Mimo potencjału drzemiącego w polskich startupach, krajowy rynek nie jest atrakcyjny dla europejskich i globalnych funduszy Venture Capital. Czechowicz ocenia, że potrzeba wiele czasu, aby ta sytuacja uległa zmianie. Aby nasz rynek oferował wysoką podaż spółek, w które zagraniczne fundusze będą chciały inwestować, Polska musi stać się pewnego rodzaju regionalnym centrum rozwoju – zbudowanym z najlepszych zespołów specjalistów. Istotnym elementem tego rozwiązania mogłaby być np. zmiana w systemie podatkowym dla osób prowadzących biznes technologiczny na bardziej przyjazny.

Talenty to podstawa

Czechowicz zwrócił także uwagę na podstawy rozwoju każdej spółki. To przede wszystkim ludzie zaangażowani w dany projekt. Podkreślił, że polscy specjaliści są pożądani przez zagraniczne firmy. – To bardzo ważne, aby takich ekspertów zatrzymać w Polsce, bo jest to kapitał, bez którego nie da się rozwijać żadnych projektów. Wiedzą o tym w szczególności firmy mające potencjał, by zostać tzw. jednorożcami. Ich sukces determinuje przede wszystkim praca liderów– podsumował Tomasz Czechowicz.