Wraz z objęciem rządów w Białym Domu przez Donalda Trumpa, przewodniczący Senackiej Komisji Bankowej Tim Scott zobowiązał się do przyjęcia Genius Act, ustawy skupiającej się na nadzorze nad stablecoinami, w ciągu pierwszych 100 dni nowej administracji.

Bank of America uruchomi własnego stablecoina?

„Jest całkiem jasne, że powstanie stablecoin, który będzie w pełni zabezpieczony dolarem… więc klienci będą mogli posiadać token Bank of America i depozyt w dolarach amerykańskich. My z kolei będziemy mogli przenosić je tam i z powrotem, tak jak każdą inną obcą walutę. Na razie nie jest to jednak jeszcze legalne – powiedział CEO Bank of America Brian Moynihan, podczas Economic Club of Washington.

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wykazuje poparcie dla sektora kryptowalut, a ustawodawcy aktywnie pracują nad przepisami regulującymi stablecoiny. Moynihan wyjaśnił, że ta jasność regulacyjna może umożliwić BofA emisję własnego stablecoina powiązanego z kontem depozytowym w dolarach amerykańskich.

Omówił on również potencjalne zastosowania takiego stablecoina, zwracając uwagę na jego mniejszą zmienność w porównaniu z innymi aktywami cyfrowymi, takimi jak bitcoin. Prezes Bank of America dodatkowo odróżnił stablecoiny od innych innowacji opartych na blockchainie, podkreślając ich stabilność i funkcjonalność zbliżoną do tradycyjnych rachunków bankowych.

Bank of America był pionierem w dziedzinie bankowości cyfrowej, uruchamiając aplikację bankową na iPhone’a przed swoimi konkurentami, gdy bankowość mobilna była jeszcze w powijakach. Moynihan ujawnił, że bank inwestuje około 4 miliardów dolarów rocznie w nowe technologie, a dodatkowe 8 do 9 miliardów dolarów przeznacza na utrzymanie systemu. Z usług cyfrowych banku ma obecnie korzystać 40 mln klientów.

Niemniej konkurencja na rynku stablecoinów nie śpi. JP Morgan, główny rywal Bank of America, jest aktywny w tym sektorze od 2020 roku. Za pośrednictwem swojej platformy blockchain Onyx JP Morgan wprowadził JPM Coin, zaprojektowany w celu ułatwienia transakcji transgranicznych i usprawnienia płatności między instytucjami finansowymi.

Rynek stablecoinów rozwija się dynamicznie

Stablecoiny, waluty cyfrowe powiązane z dolarem amerykańskim lub innymi aktywami, to rynek o wartości 232 mld dolarów. Sektor ten urósł do takich rozmiarów pomimo braku odpowiednich regulacji w USA. USDT firmy Tether jest liderem tego sektora z kapitalizacją rynkową w wysokości 142 mld USD, a następne miejsce zajmuje USDC firmy Circle z 56 mld dolarów kapitalizacji.

Przykładowo fintech Ripple rozpoczął wdrażanie swojego stablecoina RLUSD na globalnych giełdach Uphold, Bitso, MoonPay, Archax i CoinMENA. Kolejne giełdy mają pojawić się już niebawem. RLUSD to stablecoin klasy korporacyjnej denominowany w dolarach amerykańskich. Ma on oferować wsparcie dla natychmiastowych płatności, konwersji walut fiat na kryptowaluty i tokenizacji aktywów.

Swojego stablecoina od jakiegoś czasu rozwija już PayPal, a ostatnio za jego pomocą zapłacił fakturę firmie EY. Wcześniej PayPal dokonał pierwszej inwestycji za pomocą swojego stablecoina – inwestując  5 mln dolarów w startup Mesh, oferujący rozwiązania z zakresu kryptowalut. PYUSD od PayPala jest obecnie jednym z największych stablecoinów na świecie, z kapitalizacją rynkową przekraczającą 715 milionów USD.

Coraz bardziej dynamicznie rozwija się także europejski rynek stablecoinów – między innymi za sprawą unijnego rozporządzenia MiCA, dotyczącego kryptoaktywów. Swoje stablecoiny na Starym Kontynencie rozwijają już takie podmioty jak Banking Circle, Deutsche Bank, czy grupa Circle.