W odróżnieniu od innych firm Dott od samego początku działalności skoncentrował się na udostępnianiu swoich hulajnóg w dzielnicach mieszkalnych oddalonych od centrum miasta. To właśnie w tych częściach w trakcie pierwszego lockdownu i konieczności izolacji społecznej transport współdzielony cieszył się największym zainteresowaniem – czytamy w komunikacie.

E-hulajnogi Dott w kolejnych lokalizacjach

– Cały czas wsłuchujemy się w potrzeby użytkowników i zależy nam, aby nasze hulajnogi były dostępne dokładnie w tych miejscach, gdzie oni potrzebują ich najbardziej. W nowym sezonie niezmiennie kontynuujemy takie podejście, dlatego postanowiliśmy rozszerzyć strefę dostępności naszych pojazdów o Włochy i Ursus. Jeszcze w tym miesiącu wychodzimy również poza Warszawę i nasze pojazdy będą szeroko dostępne w całym Trójmieście – mówi Borys Pawliczak, Dyrektor Generalny Dott.

Mikromobilność w Polsce rozwija się w bardzo szybkim tempie, co z pewnością jest efektem stale rosnącego popytu na tego rodzaju transport. E-hulajnogi można wypożyczyć już nie tylko w największych miastach, choć cały czas najwięcej dostępnych jest ich w Warszawie. Popularność elektrycznych pojazdów jest tak duża, że już pod koniec marca operatorzy oferowali ich o 15% więcej, niż było dostępnych rowerów w systemach bikesharingu. To dane serwisu Mobilne Miasto.

Ostatnio Dott otrzymał 85 mln dolarów w drugiej rundzie finansowania. Pieniądze mają zostać wykorzystane na rozwijanie oferty i wprowadzenie nowych pojazdów. Chodzi tutaj przede wszystkim o rowery elektryczne, które mają się pojawić w kilku europejskich miastach jeszcze w tym roku.