Inicjatywa wydaje się interesującym rozwiązaniem na biznes. Jak podała CNN, pomysł wymiany cukierków przypadł do gustu Amerykanom, którzy byli zachwyceni nie tyle samą wymianą, co w ogóle zabawą, a przy tym nie musieli jeść ani wyrzucać tego, co im nie smakuje.

Frajda cukierkowa w USA

Sposób wymiany cukierków jest szybki, sprawny i wygodny: podchodzimy do maszyny, napełniamy kubeczek niechcianymi łakociami, wybieramy na tablicy, ile towaru chcemy wymienić i na jaki, naciskamy guzik i otrzymujemy taki sam kubeczek, tym razem pełen naszych ulubionych słodyczy. Jest tylko jeden warunek: tymi ulubionymi słodyczami muszą być… czekoladki z nadzieniem z masła orzechowego Reese. Na razie bowiem automaty nie wymieniają cukierków na nic innego.

Akcja była trafiona. Jak wynika z ankiety, którą zlecił pomysłodawca akcji, firma Reese, okazało się, że aż 90% Amerykanów wymieniało niechciane cukierki otrzymane na Halloween albo przynajmniej zamierzało to zrobić. Zabawa zadebiutowała w Tarrytown w stanie Nowy Jork, następnie rozmieszczono automaty w mieście Nowy Jork.

Można było z nich skorzystać od 16:00 do 21:00.  Pojedynczy automat był w stanie wymienić około 10 tys. cukierków. W przyszłym roku planowany jest dalszy rozwój projektu i automaty wymieniające słodycze staną najprawdopodobniej w innych amerykańskich miastach. W których? Jeszcze nie wiadomo. Firma sugeruje, żeby trzymać rękę na pulsie.

Akcja marketingowa czy pomysł na biznes?

Rynek vendingowy podbija serca ludzi na całym świecie. Automaty z kawą czy napojami to już standard, a inne branże nie pozostają w tyle. O zniczach z automatu pisaliśmy tutaj. Pytanie, czy rzeczywiście wymiana słodyczy to szansa na dochodowy interes. Tu można mieć wątpliwości, ale niewątpliwie jest to świetny pomysł na ciekawą akcję promocyjną wprowadzającą np. nowy słodki produkt na rynek.

Robimy proste wydarzenie: przynieś nielubiane cukierki, a dostaniesz nowe, które Ci zasmakują. Promujemy swój produkt kosztem konkurencji. Proste i skuteczne działanie. Podobnie można zwiększyć popyt na produkty firmy – a dzięki temu także zyski – przy okazji różnych świąt czy innych okoliczności.