Ride Check to nowa funkcja w aplikacji Ubera, która wykryje nieoczekiwane zdarzenia w czasie podróży. Podczas zbyt długiego lub niezamierzonego postoju zarówno pasażer, jak i kierowca otrzymają powiadomienie z pytaniem, czy wszystko jest w porządku. Za pośrednictwem aplikacji będą mogli oni potwierdzić, że podróż przebiega bez zakłóceń, a w przypadku, gdy zdarzy się coś nieprzewidzianego, podjąć inne działania – jak choćby skontaktować się ze służbami ratowniczymi czy wsparciem – czytamy w komunikacie.

Uber wprowadza kolejną funkcję bezpieczeństwa

Ride Check zostanie wdrożony w USA, Europie, Afryce i na Bliskim Wschodzie. W Polsce będzie dostępny po 1 grudnia bieżącego roku. Uber pracuje nad dodaniem do aplikacji kolejnych scenariuszy przejazdów. W informacji prasowej czytamy, że dodatkowe wsparcie i opieka nad pasażerami i kierowcami ma być impulsem dla nich i zachętą do częstszego zgłaszania różnego rodzaju nieoczekiwanych zdarzeń.

To już kolejna funkcja z zakresu bezpieczeństwa wprowadzona przez Ubera. Wcześniej w aplikacji pojawiły się takie rozwiązania, jak Przycisk Bezpieczeństwa (bezpośrednie połączenie z numerem 112), Zaufane Kontakty (dzielenie się informacjami o trasie przejazdu), czy Check My Ride (przypominające im o sprawdzeniu, czy numer tablicy rejestracyjnej samochodu, a także wizerunek kierowcy, są zgodne z tym, co wyświetla im się w aplikacji).

Ostatnią funkcjonalnością dbającą o bezpieczeństwo pasażerów były ostrzeżenia przed ścieżkami rowerowymi. Chodzi o bezpieczne wysiadanie z samochodu, po zakończeniu przejazdu. Aplikacja wyśle nam specjalne powiadomienie, jeśli zakończymy kurs w pobliżu trasy dla rowerzystów.