Pojedyncze banki wprowadziły już pierwsze rozwiązania multibankowe – gdzie za pomocą jednej aplikacji bankowej możemy mieć dostęp do kont w więcej niż jednym banku. Multibankową platformę wprowadził np. ING, gdzie klient może mieć dostęp do kont z innych banków – w tej chwili oferuje dostęp do 5, czy pośrednio niewielki Nest Bank – gdzie klient musi sam załadować plik PDF z danymi z innego banku, a następnie może poddać je analizie. Na początku roku 2020 podobne rozwiązania mają zaprezentować Santander i PKO BP.
Istotną innowację wprowadził Alior Bank, który wprowadził w grudniu ciekawą usługę – przyspieszającą otrzymanie kredytu w tym banku, jeśli klient nie ma w nim konta. Za pomocą systemu Aliora można wprowadzić dane dostępowe do innego banku, a sam bank przedstawi nam ofertę kredytu. Rozwiązanie to zastąpi tradycyjną formę potwierdzenia dochodu i zmniejszy liczbę potrzebnych dokumentów. – To w zasadzie pierwsze w Polsce rozwiązanie, które pokazuje, jak w praktyce można wykorzystać open banking – mówił Krzysztof Pulkiewicz z banqUP.
TPP as a service
BanqUP planuje wprowadzenie usługi dla firm, dla których ubieganie się o licencję TPP jest zbyt czasochłonne lub po prostu biznesowo niepotrzebne, a chcą skorzystać z możliwości, jakie daje. TPP-as-a-service ma pozwolić na otrzymanie zagregowanych danych bankowych za pośrednictwem platformy banqUP np. gdy firma, by sprzedać dany produkt, potrzebuje dokonać badania zdolności kredytowej klienta, a nie chce samodzielnie budować scoringu i procesu pozyskiwania danych. Takie platformy – czy tworzone przez banki czy przez firmy zewnętrzne – mogą pozwolić innowatorom pracować nad rozwiązaniami wykorzystującymi open banking szybko, bez potrzeby wyrabiania licencji i konieczności samodzielnych integracji.
W tej chwili banki i fintechy znajdują się na etapie integracji systemów – pojawiają się rozwiązania pozwalające na integrację różnych API, nie tylko z wielu banków, ale także między systemami w całej Europie.
Dostęp do danych bankowych może też pomóc klientowi zadbać o finanse. Startupy takie jak Tully tworzą indywidualny program wyjścia z długów proponując – w zależności od sytuacji – negocjacje z bankiem (w kilku różnych programach – od zamrożenia kredytu na jakiś czas po jego renegocjację), bankructwo, lub aukcję bankową. Dane bankowe w przyszłym roku w wyraźniejszy sposób staną się więc kolejnym źródłem informacji o kliencie dla wielu podmiotów, które do tej pory z bankowością się nie kojarzyły.