O sprawie informuje Rzeczpospolita. Przejęcie udziałów ma zostać sfinalizowane do końca czerwca, po czym wycena BLIKA wyniesie około 500 mln złotych – podaje gazeta . Takie informacje nie powinny zaskakiwać, ponieważ już w grudniu zeszłego roku Mastercard potwierdzał zamiar objęcia udziałów w PSP – podczas konferencji zapowiadającej zbliżeniowego BLIKA.

Mastercard obejmie udziały w BLIKU

To właśnie pod koniec 2018 roku Polski Standard Płatności poinformował oficjalnie o nawiązaniu współpracy z Mastercard. Efektem tego partnerstwa miało być wprowadzenie zbliżeniowych płatności przy użyciu BLIKA. Dzięki temu BLIKIEM będzie można płacić w terminalach na całym świecie, które akceptują zbliżeniowe płatności kartami Mastercard.

Zbliżeniowy BLIK ma być dostępny zarówno na urządzeniach z Androidem i iOS-em. Kiedy można spodziewać się wdrożenia? Dariusz Mazurkiewicz, prezes PSP zapowiadał, że taka funkcja zostanie wprowadzona w połowie 2019 roku. Na razie nie wiadomo jak będzie ono działać pod kątem technologicznym i czym będzie różniło się od płatności HCE w bankowych aplikacjach mobilnych. O ostatecznym kształcie zbliżeniowego BLIKA mają zadecydować banki.

Na razie Polski Standard Płatności nie komentuje doniesień Rzeczpospolitej. Nie ma jednak wątpliwości, że wyjście BLIKA za granicę to naturalny kierunek rozwoju, ponieważ na krajowym podwórku standard osiągnął niemal wszystko. Co kwartał bije rekordy transakcyjności i jest już dostępny w niemal wszystkich bankach działających na terenie Polski. Następny krok to właśnie podbój zagranicznych rynków. Jeszcze w grudniu prezes Mazurkiewicz zdradzał, że jednym z pierwszych krajów na celowniku BLIKA mają być Czechy.

W pierwszym kwartale 2019 roku użytkownicy BLIKA zrealizowali prawie 40 mln transakcji – to blisko 3 razy więcej niż rok temu. Zbliżeniowy BLIK to nie jedyna nowość, którą planuje PSP. Operator chce także zaoferować międzynarodowe przelewy na numer telefonu za pomocą BLIKA. Pracę są jednak na dość wczesnym etapie.