W ostatnich miesiącach rząd w Canberze zmienia swoje podejście do kryptowalut. W maju bieżącego roku postanowiono znieść podwójne opodatkowanie BTC i innych walut wirtualnych. Nowe prawo weszło w życie wraz z początkiem lipca 2017 roku. O nowym pomyśle Australijczyków informuje między innymi Sydney Morning Herald.

Czytaj także: Matt Komorowski, PayPal dla Fintek.pl- 2 miliardy ludzi wciąż nie ma konta

Australia zmienia politykę względem Bitcoina

Jeszcze do niedawna w Sydney i okolicach podatkiem VAT byliśmy obciążani zarówno podczas kupna kryptowalut, jak i podczas dokonywania z ich pomocą transakcji. Na tym polu w porównaniu do Australii źle nie wypada Polska, zobaczcie jak nad Wisłą wygląda kwestia opodatkowania BTC  – O opodatkowaniu Bitcoina słów kilka.

Dodatkowo w 2015 roku główne banki Australii postanowiły nagle zamknąć konta lokalnych startupów zajmujących się kryptowalutami. Przez dwa lata wiele się jednak zmieniło…

Zdaniem australijskich senatorów fakt, że do tej pory BTC nie jest uznawany w Australii za oficjalny środek płatniczy stanowczo osłabia konkurencyjność lokalnego rynku finansowego, szczególnie jeżeli porównamy go z rynkami azjatyckich sąsiadów Australii. Senatorowie stwierdzili, że ich kraj nie może już konkurować z Azjatami na polu tanich produktów i usług, więc musi rzucić im wyzwanie w sektorze finansowym, ale wymaga to odważnych decyzji.

Czytaj także: Kurs bitcoina wynosi już ponad 4100 dolarów

Po posunięciu australijskiego sektora bankowego z 2015 roku, większość startupów związanych z BTC i blockchainem podjęły decyzję o relokacji do krajów, gdzie obowiązuje bardziej przyjazna legislacja. Młode australijskie firmy przenosiły się właśnie do Singapuru, Japonii, Korei Południowej i Hong Kongu.

Teraz władze w Canberze postanowiły zachęcić startupy do powrotu do macierzy. W oficjalnym planie budżetu na lata 2017-2018 rząd Australii zapowiedział stworzenie nowego i lepszego ekosystemu dla rozwoju kryptowalut, czego elementem ma być traktowanie Bitcoina jak każdej innej formy pieniędzy.

Najprawdopodobniej już w nadchodzących miesiącach wspólna propozycja rządzącej koalicji i opozycji zostanie zatwierdzona przez rząd, a Bitcoin może zostać uznany za oficjalną walutę Australii. Dla kontrastu nasz Narodowy Bank Polski wspólnie z Komisją Nadzoru Finansowego wydał oświadczenie, w którym ostrzegał przed inwestycjami w BTC. Które podejście jest lepsze? Oceńcie sami.