Około godziny 12-stej czasu polskiego za jednego Bitcoina trzeba była zapłacić ponad 9600 dolarów. Wzrosty przekraczały nawet 7%. Natomiast przed godziną 9-tą kurs przekroczył 9700 USD.

Bitcoinowe szaleństwo…

Bitcoin wart prawie 10 tysięcy dolarów

Powyżej wykres przedstawiający sytuację BTC w przeciągu ostatniego tygodnia z coinmarketcap.com.

Wraz ze wzrostem kursu pojawia się coraz więcej głosów, że jest to szaleństwo i tak naprawdę bitcoin nie posiada „żadnej wewnętrznej wartości”. Takiego zdania jest na przykład Warren Buffet. Buffett spytany o Bitcoina odpowiedział, iż „Bitcoin to miraż. Jest tylko narzędziem transmitowania pieniędzy. Czeki i przelewy bankowe też nim są – nikt jednak nie próbuje inwestować w czeki lub przelewy. To co robi Bitcoin można zreprodukować na wiele innych sposobów”.

Z drugiej strony, takie osobistości jak Steve Wozniak twierdzą, że BTC jest lepszy od dolara i złota. Steve Wozniak to jeden z twórców firmy Apple. Ostatnio przyznał, że zakupił BTC, gdy ten był po 700 dolarów.Co na to Polska? Stosunek naszych decydentów do kryptowalut należy uznać za ostrożny, żeby nie powiedzieć nieprzychylny.

Kilka dni temu Związek Banków Polskich przedstawił swój pogląd na posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów Publicznych – jego zdaniem nadzorca powinien wziąć pod uwagę nawet zakazanie inwestycji w waluty wirtualne. Natomiast sama Komisja Nadzoru Finansowego wydała komunikat, w którym ostrzega przed ICO’s, czyli pozyskiwaniem kapitału za pomocą emisji wirtualnych tokenów. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – KNF ostrzega przed ICO – to wysoce ryzykowne.