Najwięcej w blockchain będzie inwestował sektor finansowy – 550 mln USD w 2018 roku. Inwestycje będą napędzane coraz większą implementacją blockchainu w branży bankowej.

Czym jest blockchain?

Blockchain to wielowymiarowa technologia, która pozwala na przetwarzanie transakcji finansowych, przechowywanie danych medycznych, a nawet na śledzenie przepływu towarów, informacji, czy płatności przez łańcuch dostaw. Czasem blockchain określany jest mianem modelu biznesowego, a nie technologii.

Wiele startupów opiera swój model biznesowy właśnie na rozwiązaniach blockchainowych, co pozwala im na oferowanie lepszych usług w porównaniu do większych konkurentów. To z kolei napędza wdrażanie blockchainu w dużych bankach, które nie chcą pozostać w tyle w stosunku do fintechów.

Blockchain odbiera kontrolę podmiotom centralnym, na przykład bankom i przekazuje ją w ręce wielu zdecentralizowanych, anonimowych uczestników. Żaden z tych uczestników nie może zmienić zapisanych danych – nie ma możliwości edycji jednego bloku, bez zaburzenia pozostałych – to jeden z największych atutów blockchaina. Więcej na temat samej technologii można przeczytać tutaj.

Między innymi ze względu na wyżej wymienione zalety blockchainu, firmy działające w obszarze B2B zaczęły pracować nad różnymi rozwiązaniami:

  • Weryfikacja tożsamości – podczas transakcji z udziałem wielu stron, kiedy poziom zaufania jest niski,
  • Pochodzenie danych – dla śledzenia danych,
  • Smart contracts – polegających na przejściu z protokołu transakcji finansowych do uniwersalnego narzędzia, które w sposób zautomatyzowany będzie wdrażać warunki umów, minimalizując ryzyko błędu i manipulacji.

W Polsce prace nad technologią blockchain sprowadzają się głównie do przechowywania niezmienionych danych, czyli tak zwanego trwałego nośnika. Pionierskie rozwiązanie w tym zakresie przygotowują między innymi PKO Bank Polski, Krajowa Izba Rozliczeniowa oraz Biuro Informacji Kredytowej wspólnie z firmą Billon.

Blockchain w sklepach internetowych? Może rozwiązać wiele problemów

Ciekawym obszarem do wykorzystania blockchainu jest sektor e-commerce. Technologia rozproszonych rejestrów praktycznie uniemożliwia kradzieże, ponieważ bardzo trudno jest ukraść i następnie spieniężyć kryptograficznie oznakowane towary. Niełatwo jest też zastąpić oryginalny produkt jego podróbką. Poza tym blockchain zapewnia łatwe śledzenie trasy dostawy aż od samego źródła.

Producenci chcą być pewni, że ich produkt dotrze do celu, podczas gdy sprzedawcy potrzebują zapewnienia o oryginalności i odpowiedniej jakości towaru, który oferują. A konsumenci? Oni potrzebują większej przejrzystości od dostawców – co się dzieje z ich towarem, skąd on pochodzi, kto go wyprodukował i przede wszystkim czy jest oryginalny.

W sieci sprzedaje się coraz więcej podróbek markowych produktów. Z tym problemem mierzą się największe światowe firmy z obszaru e-commerce – Alibaba i Amazon. Blockchain może pomóc w jego rozwiązaniu – poprzez śledzenie towaru od miejsca produkcji, bez możliwości zmienienia danych.

Mało wdrożeń i duża ostrożność

Pomimo tego wciąż niewiele dużych firm zaczyna wdrażać technologię blockchain. Zgodnie ze stanem na IV kwartał 2017 roku zaledwie 20% rynkowych gigantów zaczyna pracować nad pierwszymi wdrożeniami, 47% nie ma takich planów a 30% wciąż się zastanawia nad zasadnością wdrożenia – podaje serwis E-commerce Times.

Z czego to wynika? Powodów może być kilka, ale najistotniejszym z nich wydaje się brak wiedzy na temat samej technologii. Większość firm ma problem ze znalezieniem rzetelnych informacji na temat technicznej specyfikacji blockchainu, nie mówiąc już o przykładach tworzenia modeli biznesowych.

Blockchain to stosunkowo młoda technologia, więc podstawowe pytanie powinno brzmieć „czy firma będzie mogła czerpać korzyści z wydatków związanych z przyjęciem technologii na wczesnym etapie”.

Najlepiej odpowiedzieć sobie na to pytanie analizując ile firma traci lub wydaje na rozwiązywanie problemów, których można pozbyć się przy wykorzystaniu blockchainu. Warto być ostrożnym i uważać na zachłyśnięcie się zjawiskiem „blockchain hype”. Trzeba pamiętać, że blockchain to zaawansowana technologia, ale to nie znaczy, że każde zbudowane na jej bazie rozwiązanie będzie skuteczne.

Warto brać pod uwagę także kwestie prawne. Blockchain to gorący temat i znajduje się pod lupą wielu regulatorów. Część z nich kojarzy tą technologię głównie z kryptowalutami, więc podchodzą do niej raczej z dystansem. Firmy zastanawiające się nad wdrożeniem blockchainu muszą poważnie zastanowić się nad modelem biznesowym, przeanalizować kwestie prawne i przygotować się na tworzenie projektu niemal od podstaw – ponieważ jest to wciąż technologia we wstępnej fazie rozwoju, bez wielu przykładów wdrożeń.