Trzy dekady temu Brytyjczycy trzymali pieniądze w 32 krajowych bankach. Dekadę temu zostało ich już ledwie kilka. I wtedy tamtejszy nadzór finansowy postanowił zrobić wielkie wietrzenie w branży rosnącej od niemal 300 lat, stopniowo likwidując pojęcie banków „zbyt dużych by upaść” i ograniczających konkurencję na rynku. Zatem regulator sektora finansowego – FCA zmienił przepisy tak, by wspierać wzrost konkurencyjności, promując fintechy i tzw. challenger banki.

Efekt? Lista challenger banków na Wyspach liczy już około 50 pozycji a 10 największych challenger banków obsługuje już 20 mln klientów, zatrudniając 35 tys. osób. Powstała osobna, mocna gałąź gospodarki.

Otwarta bankowość to masa okazji

– Era otwartej bankowości na Wyspach przyniosła masę okazji, obserwujemy generalną zmianę w postawach i regulacjach. I to nie tylko w Londynie. Nową mekką dla fintechu staje się tzw. Northern Powerhouse, skupiający firmy z sektora usług finansowych wokół m.in. Manchesteru i Londynu. To 850 tys. ludzi pracujących w sektorze, mogących zasilać startupy i znacznie niższe koszty działalności niż w Londynie – mówi Jeremy Coupland, przedstawiciel departamentu handlu międzynarodowego Wielkiej Brytanii.

Coupland w listopadzie przyjedzie do Polski, otwierając Inspire Space podczas Impact fintech’18 w Łodzi. Brytyjczyk będzie też na Impact fintech’18 po to, by zaprosić startupy do aplikacji na misję handlową, zaplanowaną na luty 2019 r.

Jeremy Coupland będzie jednym z licznych przedstawicieli brytyjskiej misji fintechowej obecnej na tegorocznym Impact fintech’18 w Łodzi. W ślad za nim przyjedzie spora grupa tamtejszych liderów: organizatorzy Impact fintech’18 spodziewają się co najmniej kilkunastu prominentnych urzędników i przedsiębiorców z Wielkiej Brytanii. Jednym z tematów, prezentowanych na Impact fintech’18 przez przedstawicieli z Wysp będzie opublikowana w tym roku strategia dla sektora fintech, dzięki której ten kraj ma na lata stać się ojczyzną dojrzałych, rentownych firm z ery tzw. open bankingu.

Oznacza to m.in. stworzenie specjalnego oddziału ds. promowania blockchaina, automatyzację części procesów przez FCA i koncentrację na dostarczeniu młodym fintechom kapitału oraz talentu potrzebnego im do rozwoju na lokalnym rynku. Bo, jak wybrzmiewa ze strategii Brytyjczyków – fintechowa branża jak najbardziej ma i powinna mieć narodowość. Podczas Impact fintech’18 Anglosasi uchylą więc rąbka tajemnicy, pokazując jak można powtórzyć ten scenariusz już pod flagą biało-czerwoną.

Jak nadać fintechowej rewolucji właściwą dynamikę?

Na to pytanie odpowiedzą liderzy świata fintech, spotkający się 28 i 29 listopada na kongresie Impact fintech’18 w Łodzi (Wytwórnia oraz DoubleTree by Hilton). Impact fintech’18 to 3 sceny, dziesiątki wystąpień, paneli, warsztatów, ponad 2000 uczestników, ponad 150 speakerów i przeszło 100 przedstawicieli mediów. To do Łodzi przyjadą przedstawiciele dziesiątek firm z branży np. ING, Tandem Bank, Ripple, Azimo czy Mastercard.

Nie zabraknie też „dużych” nazwisk ze światowego ekosystemu fintechowego, takich jak m.in. minister Jadwiga Emilewicz, wysocy przedstawiciele Ministerstwa Handlu Zagranicznego Wielkiej Brytanii, Brunon Bartkiewicz (ING Bank Śląski), Marek Chrzanowski (przewodniczący KNF) czy Bettina Warburg (Animal Ventures). Impact fintech’18 to wszystko co ważne i nowe w m.in. sztucznej inteligencji, blockchainie, big data, platformach bankowości internetowej nowej generacji oraz rozwiązaniach prawnych. Dołącz do Impact fintech’18 i doświadcz najnowszych trendów, zmieniających krajobraz globalnej gospodarki.

/Impact