Free Now (wcześniej znane jako mytaxi) postanowiło przygotować zestawienie cen i zasad obowiązujących kierowców oraz pasażerów taxi na terenie Europy. Porównanie cen za przejazd taksówką na średniej trasie 5 kilometrów w wybranych europejskich stolicach wykazało, że podróżnicy do Warszawy i Aten mogą cieszyć się jednymi z najniższych cen na Starym Kontynencie – około 5 euro.

Przy okazji odsyłamy do podobnego materiału dotyczącego elektrycznych hulajnóg.

Polska i Grecja na pierwszym miejscu

Ceny za taksówki w Europie

W Lizbonie, Dublinie i Madrycie koszt przejazdu jest na podobnym poziomie (7-10 EUR). Dodatkowo, w polskich, hiszpańskich i portugalskich miastach, użytkownicy aplikacji Free Now mogą korzystać z opcji Lite z niską ceną znaną z góry. W czołówce najdroższych miast pod względem przejazdów taxi, znalazł się m.in. Sztokholm, Rzym, Berlin (12-13 EUR) oraz Londyn (15 EUR).

Modele taxi w Europie

Kolory taksówek są regulowane przez prawo

Londyn to nie jedyne miasto, którego czarne, kultowe „black cabs” dodają kolorytu miejskiemu krajobrazowi. W niektórych miastach Europy  kolor taksówki określają miejscowe przepisy. I tak w Atenach spotkamy żółte pojazdy, w Madrycie będą to białe auta z czerwonym paskiem, a w Barcelonie zamówimy przejazd czarno-żółtą taxi. Z kolei Sztokholm poszedł w ślady Londynu i taksówki w szwedzkiej stolicy oznaczone są czarnym kolorem. Tylko w Polsce, Austrii i Irlandii miasta nie narzucają kierowcom zasad dotyczących koloru taksówki.

Co ciekawe tylko w Polsce, Hiszpanii i Włoszech pasażer może zabrać ze sobą dowolnej wielkości bagaż, bez konieczności dodatkowej opłaty. Natomiast w Portugalii obowiązuje dopłata 1,60 EUR za większy bagaż przewożony w bagażniku. Różnice dotyczą także zachowania podczas jazdy.

Przykładowo w Polsce, Hiszpanii i Portugalii pasażer siada z przodu zwykle, gdy podróżuje w większej grupie, natomiast w Niemczech przyjęte jest, że pasażer jadący sam, może swobodnie usiąść na miejscu obok kierowcy. Z kolei spożywanie przekąsek i napojów w portugalskich i włoskich taksówkach jest ściśle zabronione. W pozostałych krajach nie obowiązuje oficjalny zakaz jedzenia i picia, natomiast uchodzi to za niezbyt kulturalne, dlatego zawsze warto zapytać kierowcy, czy ma coś przeciwko.