Z mPojazd mogą korzystać wszystkie osoby, które są „wpisane” w dowód rejestracyjny, a więc właściciele i współwłaściciele pojazdów. W aplikacji nie wyświetlą się samochody firmowe, wypożyczone, czy leasingowane. mPojazd to część aplikacji mObywatel, w której skład wchodzą mTożsamość (dane z dowodu osobistego) oraz mLegitymacja szkolna i studencka (której testy już trwają).

mPojazd – nowa funkcja w aplikacji mObywatel

Przypomnijmy, że od 1 października ubiegłego roku podróż samochodem bez dowodu rejestracyjnego i potwierdzenia ważności polisy OC nie kończy się mandatem. Mimo to wielu kierowców, na wypadek stłuczki lub innego zdarzenia, nadal chce mieć pod ręką dane swojego pojazdu. Między innymi w tym celu powstała usługa mPojazd.

Co znajdziemy w aplikacji? Markę, model, rok produkcji, numer rejestracyjny, numer VIN, czy termin badania technicznego pojazdu. Z poziomu smartfona sprawdzimy także informacje o obowiązkowym ubezpieczeniu OC pojazdu – w tym nazwę ubezpieczenia, serię i numer polisy, okres ubezpieczenia oraz jego wariant. Dodatkowo 30 dni przed końcem ważności polisy i badania technicznego apka wyświetli nam komunikat z przypomnieniem.

Niestety z mPojazd nie skorzystają osoby z urządzeniami od Apple. Na razie usługa jest dostępna dla wszystkich posiadaczy smartfonów z systemem Android (6.0 wzwyż). Resort cyfryzacji zaznacza jednak, że wkrótce rozpoczną się prace nad stworzeniem podobnego modułu dla aplikacji przeznaczonej na telefony z iOS-em.

Co jeszcze planuje Ministerstwo Cyfryzacji? Wspólnie z Ministerstwem Infrastruktury resort przygotowuje tak zwany pakiet deregulacyjny dla kierowców. To zmiany prawne, które pozwolą na zniesienie obowiązku wożenia ze sobą prawa jazdy. W efekcie czego na smartfony będzie mogła trafić kolejna usługa dla kierowców – prawo jazdy w smartfonie. Prace nad zmianami są skomplikowane i wciąż trwają, dlatego jest zbyt wcześnie, by wskazywać konkretną datę ich wprowadzenia – podaje Ministerstwo Cyfryzacji.