W Dubaju testowane będą elektroniczne tablice rejestracyjne. Będą w stanie poinformować służby ratownicze, jeśli kierowca ma wypadek, a także zapłacić za parking lub mandat. Dubaj staje na czele, jeśli chodzi o nowe inicjatywy transportowe. O sprawie informuje serwis BBC News.

Co umożliwi nowa technologia?

Sułtan Abdullah al-Marzouqi, szef Departamentu Licencjonowania Pojazdów w Dubajskim Zarządzie Dróg i Transportu (RTA), poinformował, że nowe tablice ułatwią życie kierowcom. Ich zadaniem będzie nie tylko kontakt z policją i pogotowiem ratunkowym w przypadku kolizji, ale także komunikacja w czasie rzeczywistym z innymi kierowcami. Drogowcy będą mogli wymieniać się spostrzeżeniami na temat warunków na drodze.

Według Sułtana tablice elektroniczne mają rozwiązać ewentualne problemy technologiczne powodowane pustynnym klimatem Dubaju. Dodatkowo ułatwią władzom śledzenie kierowców, a także zlokalizowanie skradzionego auta – informacja ma wyświetlać się na tablicy. Nowe rozwiązanie może zmniejszyć wskaźnik kradzieży samochodów. Pojawia się tu jednak sprawa ochrony danych. Jeśli tablica rejestracyjna wyposażona będzie w GPS to służby w każdej chwili będą wiedzieć, gdzie znajduje się samochód. Czy korzystanie z tablic na pewno będzie bezpieczne dla danych osobowych kierowców?

Dubaj stoi na czele szeregu technologicznych rozwiązań

Nie wiadomo jeszcze ile wyniesie koszt całego projektu. Dokładne wyniki będą znane po zakończeniu testów – czyli w listopadzie tego roku. Dubaj dąży do tego, by stać się międzynarodowym centrum technologicznym. Miasto planuje uruchomić system Hyperloop, a także wykorzystać technologię do autonomicznych pojazdów. Innym przykładem innowacji jest wykorzystanie dronów przez służby bezpieczeństwa. Są one zasilane elektrycznie i mogą rozwinąć prędkość nawet do 70 km na godzinę. Więcej na ten temat możesz przeczytać tutaj.