Anna Streżyńska mówiła o projekcie przed komisją cyfryzacji, innowacyjności i nowoczesnych technologii. Już wcześniej szefowa resortu cyfryzacja zapowiadała te zmiany.

Program jako pierwsze wytestują Łódź i Ełk. Anna Streżyńska zaprasza do współpracy również inne miasta. Program pilotażowy potrwa przez 3 miesiące. Oczywiście istnieje ryzyko, że pilotaż może się nieco wydłużyć, tak jak to miało miejsce w przypadku terminali w urzędach administracji publicznej.

Czytaj także: Kamień milowy w historii motoryzacji. Tesla warta więcej od Forda

E-dokumenty jeszcze w 2017 roku

Dowody mają nie być przechowywane w pamięci telefonu, a raczej w chmurze. Żeby legitymować się e-dowodem trzeba go będzie najpierw aktywować. Nowe usługi mają być stopniowo uruchamiane – chodzi tutaj na przykład o legitymacje studenckie, prawo jazdy, czy potwierdzenie wykształcenia.

Podczas kontroli, na przykład w urzędzie, osoba posiadająca elektroniczny dowód podawałaby swój numer PESEL albo numer telefonu. Urzędnik wprowadzałby numer do systemu, a użytkownik miałby otrzymać SMS z hasłem. Następnie urzędnik powinien wpisać hasło do systemu i uzyskałby dostęp do danych obywatela.

Jest to część szerszego programu, prowadzącego do cyfryzacji administracji publicznej w Polsce. W tym celu ma zostać wykorzystane rozwiązanie Mobile Connect, dzięki któremu w formie cyfrowej ma pojawić się również prawo jazdy, dowód rejestracyjny samochodu, albo potwierdzenie polisy OC.

Minister Streżyńska zapowiedziała też, że wprowadzenie mDokumentów nie wyklucza prac nad fizycznym dowodem osobistym, ze wmontowanym chipem. Szefowa resortu cyfryzacji zaznaczyła, że dowody smartfonie będą tylko dla chętnych – dla osób, które szczególnie cenią sobie wygodę. Natomiast dowody osobiste z warstwą elektroniczną będą dostępne dla wszystkich.