Usługa na razie nie jest dostępna w Polsce, ale może z niej już korzystać część obywateli Stanów Zjednoczonych. Na Watch filmy będzie można oglądać prawie dokładnie tak jak na YouTubie, a dodatkowo nie trzeba będzie wychodzić z Facebooka.

Czytaj także: Chiny likwidują czatboty, bo krytykowały komunizm

Facebook celuje w rynek VOD

Facebook Watch - nowy serwis VOD.

Źródło: techcrunch.com

Coraz więcej firm dostrzega potencjał rynku VOD. Ostatnio pisaliśmy o Disneyu, który planuje uruchomić własną platformę streamingową już w 2019, kiedy to zerwie współpracę z Netflixem. Podobną drogą podąża Zuckerberg.

Facebook traktuje sprawę poważnie, bowiem jak informuje Reuters, podpisano już umowy między innymi z takimi producentami jak BuzzFeed, Vox Media, czy ATTN – mają oni publikować na Watch swoje programy. Programy będzie można oglądać za pośrednictwem aplikacji FB, jak i strony internetowe (desktopowej i mobilnej).

Przedstawiciele Facebooka zapowiadają, że planują globalne uruchomienie platformy Watch, ale na razie nie podają konkretnej daty. Wiadomo tylko, że oficjalny start serwisu w USA zaplanowano na 28 sierpnia – wtedy na platformie zacznie pojawiać się dużo nowych programów.

Czytaj także: Twój smartfon rozpoznaje preferencje seksualne

Co można obejrzeć na Facebook Watch?

Poniżej kilka przykładowych pozycji, które pojawią się na Facebook Watch:

  • Testmade’s Kitchen Little – program komediowy, w którym dzieci oglądają kulinarne firmy instruktażowe, a potem dają wskazówki profesjonalnym szefom kuchni,
  • Major League Baseball – jeden mecz MLB tygodniowo na platformie Watch,
  • Liga MX – transmisje spotkań meksykańskiej ekstraklasy piłkarskiej,
  • Science @ NASA – program naukowy, pokazujący intrygujące zagadnienia naukowe w krótkich, 4-5-cio minutowych epizodach,
  • na platformie ma się też pojawić tajemniczy program z udziałem Jessici Alby,
  • będzie można przeglądać filmiki po kategoriach np. – te, o których najwięcej się mówi, czy te, z których najwięcej osób się śmieje. Będziemy też mogli monitorować co oglądają nasi znajomi (zapewne będzie opcja nieupubliczniania swoich „playlist”),
  • dodatkowo na Facebook Watch będzie można obejrzeć sporo programów przyrodniczych z National Geographic, programy reality show, czy filmy dokumentalne i instruktażowe.

Początkowa oferta Facebook Watch nie powala na kolana, ale na razie nie wiadomo jakie plany ma Mark Zucerberg. Czy naprawdę chce rzucić wyzwanie Netflixowi albo YouTube’owi? Czy Watch ma być sposobem na zwalczanie piractwa, które jest coraz większym problemem na Facebooku? Przekonamy się niebawem, obserwując rozwój nowej platformy VOD.