Konferencję otworzył redaktor naczelny Fintek.pl Łukasz Piechowiak. Porozmawialiśmy o firmach, które chcą się uważać za FinTechy, a tak naprawdę nimi nie są. W końcu „Fintek to nowy rock ‘n’ roll” i każdy chce się podpiąć pod ten trend. Czy korzystanie z rozwiązań FinTechowych czyni z danej firmy podmiot FinTech? Oto jest pytanie. Postanowiliśmy o tym podyskutować.

Fintech Brunch #1 logo

Nethone – machine learning po polsku

Kolejny na scenie pojawił się Hubert Rachwalski COO Nethone – polskiej firmy wykorzystującej Machine Learning do wykrywania fraudów płatniczych. Okazuje się, że to nie jedyne zastosowanie rozwiązań od Nethone.

Dzięki zbieraniu danych o klientach firma jest w stanie nauczyć się w jaki sposób każdy z nich  korzysta ze swojego urządzenia – komputera czy smartfona. Chodzi tutaj o sposób manewrowania po ekranie dotykowym i tym podobne rzeczy.

Jeżeli narzędzia Nethone wykryją, że nagle sposób obsługi urządzenia całkowicie różni się od wyuczonego przez system, mogą taką informację przekazać dostawcy aplikacji w celu np. zablokowania jakiejś operacji lub uruchomienia dodatkowych metod weryfikacji tożsamości użytkownika. W ten sposób zarówno klienci Nethone (przedsiębiorstwa), jak i użytkownicy końcowi, czyli ich klienci, są lepiej chronieni przed różnego rodzaju nadużyciami.

Wszystko to dzieje się w czasie rzeczywistym, a firma prowadzi ekspansję na zagranicznych rynkach. Niedawno nawiązali współpracę z jednym z największych biur podróży w Ameryce Łacińskiej – Almundo.com. To właśnie branża turystyczna jest jedną z tych, które są najbardziej narażone na fraudy.

Czytaj także: Android Pay w nowej aplikacji mBanku. To nie wszystkie nowości

European Fintech Forum – Polska cashless i paperless

Kolejnym prelegentem był Maciej Krzysztoszek, prezes European Fintech Forum, organizacji zrzeszającej podmioty z branży FinTech. Wizją EFF jest otwarte społeczeństwo w innowacyjnej gospodarce.

W dłuższej perspektywie należy wyeliminować gotówkę (aby zwiększyć przejrzystość w obrocie gospodarczym) i wprowadzić pełny elektroniczny obieg dokumentów na rynku finansowym.

European Fintech Forum działa również na rzecz wprowadzenia w Polsce tzw. Regulatory Sandbox. Pozwoliłoby to zbudować Polsce pozycję regionalnego lidera innowacji finansowych.

Maciej Krzysztoszek nie pozostał gołosłowny i przytoczył liczby, na poparcie idei EFF. W 2015 roku w administracji hiszpańskiej Walencji wprowadzono właśnie ideę paperless, dzięki której w ciągu pół roku zaoszczędzono około 100 mln euro.

Polska stoi u progu czwartej rewolucji przemysłowej, która będzie się koncentrować na cyfryzacji procesów w wielu obszarach gospodarczych. Jeśli Polska chce stać się liderem innowacji finansowych w regionie CEE, musi postawić na cyfryzację i wziąć aktywny udział w tej rewolucji.

Ministerstwo Rozwoju zapowiada, że w ciągu 5 lat połowa obywateli będzie załatwiać 80% spraw przez Internet.

Czytaj także: E-dowody pojawią się już w lipcu

Currency One – polskie kantory internetowe

Następnie mieliśmy okazję posłuchać trochę o rynku kantorów internetowych. Głos zabrał Maciej Przygórzewski z Currency-One. Warto zaznaczyć, że polski rynek kantorów internetowych nieco różni się od tego zza granicy.

W dużej mierze przez gigantyczne marże nakładane przez banki, ale nie tylko. Nie bez znaczenia są setki tysięcy kredytów walutowych co powoduje, że wiele osób fizycznych ma regularne bezgotówkowe potrzeby walutowe.

Poruszyliśmy też kwestię przewagi kantorów internetowych nad tymi stacjonarnymi. Chodzi tu przede wszystkim o wygodę. Jeżeli rozliczamy faktury w obcej walucie to kantor internetowy jest naturalnym wyborem. Ale nawet przy zwykłej wymianie walut nie musimy się fatygować do placówki.

Niższe spready, wygoda i bezpieczeństwo to podstawowe argumenty. Tak naprawdę idąc do stacjonarnego kantoru nie mamy pewności, czy ktoś nas nie oszukuje i czy faktycznie otrzymaliśmy odpowiedni banknot – często widzimy daną walutę pierwszy raz na oczy.

Czytaj także: Azimo – polski startup uruchamia przelewy przez SMS

Kapitalni.org – finansowa edukacja Polaków

W przedostatniej prezentacji mieliśmy okazję posłuchać nieco o idei Kapitalni.org i edukacji finansowej Polaków. Niestety, ale w większości polskich domów pieniądze to temat tabu, przez co w badaniu OECD, dotyczącym „piśmienności finansowej” zajęliśmy 30 miejsce – na 30 państw…

Kapitalni.org to pomysł Wongi na poprawę świadomości finansowej konsumentów. W końcu wyedukowany klient, to lepszy klient. Przechodząc testy na stronie mamy możliwość awansu, co z kolei daje nam atrakcyjniejsze warunki finansowe w przypadku jeżeli jesteśmy klientem Wongi.

Projekt stawia na „grywalizację” przygotowując grę, w której będziemy mogli podejmować decyzje finansowe w wirtualnej rzeczywistości.

Gra ma oferować dużo finansowych wyzwań. Aż ktoś z sali krzyknął, że Kapitalni.org zaraz dorównają Wiedźminowi.

Czytaj także: Rejestr Domen Zakazanych, czyli polscy bukmacherzy w akcji

Przelewy 24 – płatności w Internecie

Na koniec zobaczyliśmy prezentację firmy Przelewy 24. Zgodnie z wieloma badaniami w Polsce najbardziej popularnym rozwiązaniem przy płatnościach w Internecie jest „pay by link”, czyli klikanie w link, kierujący nas do bankowości internetowej.

Mało osób podpina swoje karty do aplikacji, czy sklepów internetowych. W siłę rośnie jednak tak zwane e-grocery, czyli zakupy spożywcze przez Internet. Podobne rozwiązanie wprowadziło Inter Marche, tylko, że nie obyło się bez kłopotów.

Podstawowym problemem były różnice w wadze produktów. Jeżeli pracownicy sklepu źle zważyli towary i przekazali klientowi ich zbyt mało, wtedy trzeba oddawać mu kwotę rzędu kilkunastu groszy. Podobnie w przypadku, gdy zważyli za dużo… Wtedy klient musi oddawać.

Dla wielu merchantów utrzymywanie cyfrowego portfela klientów okazuje się zbyt kosztowne, dlatego zakupy w Internecie wciąż mogą rodzić wiele problemów.

Czytaj także: W Kolejach Mazowieckich można płacić kartą. Bilet kupicie też przez Internet

Warsztaty – czy w przyszłości bankowość mobilna będzie płatna?

Konferencje zakończyły warsztaty dotyczące bankowości internetowej. Czy w przyszłości będzie ona płatna? Zdania były podzielone. Spore znaczenie może mieć tutaj dyrektywa PSD II, ale goście widzieli w niej więcej szans niż zagrożeń.

Większość z nich zwracała uwagę na to, że jeżeli banki będą potrzebowały większych przychodów, to raczej ukryją dodatkowe koszty w bardziej subtelny sposób, niż wprowadzanie opłat za bankowość internetową. Chociaż z drugiej strony jeden bank już wprowadził opłaty za taką usługę…

Pojawiła się też tutaj kwestia bezpieczeństwa, ponieważ niektórzy obawiają się, że banki będą musiały zwiększyć wydatki na bezpieczeństwo, ze względu na coraz bardziej śmiałe działania przestępców. Wydaje się jednak, że systemy bankowe są zabezpieczone wystarczająco dobrze. Konkludując wątpliwe, aby w przyszłości bankowość internetowa stała się płatna.

Tak wyglądała pierwsza edycja Fintech Brunch. Niebawem na stronie pojawią się zdjęcia z wydarzenia i już możemy zapowiedzieć, że myślimy o kolejnej odsłonie konferencji. Dziękujemy, że byliście z nami i cieszymy się z tak dużego zainteresowania.