Zdaniem Ludowego Banku Chin Ant Group nie posiada wystarczająco solidnej struktury zarządzania, nie spełnia wymogów regulacyjnych, a także szkodzi prawom konsumentów poprzez wykorzystywanie swojej przewagi rynkowej. Jednocześnie pod lupą chińskiego nadzoru znajduje się także Alibaba – gigant e-commerce należący do Jacka Ma. Chodzi o domniemane działanie monopolistyczne.

Ant Group miało debiutować na giełdzie, a znalazło się na dywaniku regulatora

Około dwa miesiące temu Ant Group miało wejść na giełdę w Hong Kongu z wyceną około 300 mld dolarów. Nieoczekiwanie IPO zostało wstrzymane przez giełdy w Szanghaju i Hong Kongu z powodu zmian regulacyjnych w branży usług finansowych (chodziło w szczególności o zwiększenie nadzoru nad platformami kredytowymi). Teraz fintechowe imperium Jacka Ma musi mierzyć się z kolejnymi problemami.

Ludowy Bank Chin przedstawił pięciopunktowy program naprawczy dla Ant Group. Firma powinna: wrócić do swoich korzeni w zakresie płatności i zapewnić większą przejrzystość transakcji; uzyskać niezbędne licencje dla swojej działalności kredytowej i chronić prywatność użytkowników; założyć spółkę holdingową i zapewnić jej wystarczający kapitał; dostosować swoją działalność kredytową, ubezpieczeniową, zarządzania majątkiem itp. do wymogów prawnych oraz zwiększyć compliance w zakresie papierów wartościowych – podaje Tech Crunch.

Co dalej z działalnością Ant Group?

W materiale Tech Crunch czytamy, że Ant Group utworzył już wewnętrzny zespół, który ma pracować nad wymogami regulacyjnymi. Niemniej przeprowadzenie wymaganych zmian może zająć miesiące i zapewne negatywnie odbije się na wycenie Ant, która kilka miesięcy temu przekraczała 300 mld dolarów. Produkty i usługi Ant będą musiały zostać przebudowane lub nawet wycofane, co odbije się na rentowności firmy.

Niemniej Bill Deng (były dyrektor Ant Group), cytowany przez Tech Crunch, stwierdza, że działania Ludowego Banku Chin nie muszą znacząco zaszkodzić firmie. Jego zdaniem fintech tworzy na tyle dużą wartość, że zawieszenie IPO Ant Group ma ograniczony wpływ na jej działalność. Nie zmienia to jednak faktu, że z punktu widzenia regulatora wolumen pożyczek udzielanych przez Ant stał się tak duży, że wykracza poza dawne ramy regulacyjne. Do pewnego stopnia naruszył także interesy tradycyjnych graczy na rynku finansowym.

Zdjęcie: Wikipedia