Wspomniani hurtownicy Apple to Tech Data i Ingram Micro – muszą oni zapłacić odpowiednio 76,1 mln euro i 63 mln euro. Oba podmioty uzgodniły między sobą zmowę cenową i zgodziły się nie konkurować ze sobą, w celu jeszcze większej kontroli rynku.

Apple pod lupą francuskiego urzędu antymonopolowego

Karę na Apple i jego partnerów nałożył Urząd ds. Konkurencji (Autorité de la Concurrence) – czyli francuski odpowiednik UOKiK-u. To najwyższa kara w historii tego urzędu. Wcześniej niechlubnym rekordzistą była spółka Orange, która w 2015 roku otrzymała grzywnę w wysokości 350 mln euro – zwraca uwagę Bloomberg.

Apple nie jest pierwszą spółką z Doliny Krzemowej ukaraną przez francuski Autorité de la Concurrence. W zeszłym roku urząd nałożył grzywnę na Google w wysokości 150 mln euro. Dodatkowo w styczniu 2019 Google otrzymało karę od CNIL (Francuskiej Komisji ds. Informatyki i Wolności) w związku z naruszeniem zasad RODO.

Kara od francuskiego urzędu antymonopolowego to kolejny cios spółki z Cupertino. Na początku lutego Apple poinformowało inwestorów, że nie uda się zrealizować prognoz finansowych wyznaczonych na I kwartał 2020 roku. Chodzi oczywiście o rozprzestrzenianie się koronawirusa, co mocno zachwiało biznesem firmy w Chinach. Co więcej kilka tygodni później Reuters podał, że sprzedaż iPhone’ów w Państwie Środka spadła poniżej 500 tys. sztuk. To najsłabszy wynik od 2012 roku.