Już wcześniej Alphabet było warte ponad 800 miliardów USD, a teraz spółka matka Google jest na dobrej drodze, aby zbliżyć się do wyceny na poziomie 1 biliona dolarów. Na razie najbliżej tego progu jest konkurencja z Cupertino, czyli Apple. Pełne sprawozdanie kwartalne Alphabet jest dostępne tutaj.

Google goni Apple. Firma coraz bliżej wyceny na poziomie 1 biliona dolarów

Przychody Google to wzrost o 26% w porównaniu do Q2 2017 i co może ważniejsze – przyśpieszenie tempa wzrostu z analogicznego okresu zeszłego roku. Przychody z Q2 2017 były o 21% wyższe, niż te z Q2 2016 roku. Można się w tym trochę pogubić, ale te liczby dobitnie pokazują, że Alphabet zarabia krocie na biznesie reklamowym. Pomimo, że cost-per-click (współczynnik efektywności reklam) wciąż spada.

Zysk netto Alphabet wyniósł 11,75 USD na akcję, wobec oczekiwań analityków na poziomie 9,59 USD na akcję. Przychody spółki wyniosły 32,7 mld USD, względem prognoz analityków na poziomie 32,171 mld USD. 86% przychodów spółki matki Google pochodzi z biznesu reklamowego (28 mld USD).

„Inne przychody” wzrosły o 34% w skali roku do 4,43 mld USD. Jako „inne przychody”zaliczane są między innymi usługi w chmurze, sprzęt oraz sprzedaż aplikacji. Zysk operacyjny Alphabet wyniósł 2,81 mld dolarów, czyli o 32% mniej niż w analogicznym okresie zeszłego roku. To i tak niezły wynik, uwzględniając karę finansową nałożoną na firmę przez Komisję Europejską.

Przypomnijmy, że Alphabet musi zapłacić 4,3 mld dolarów kary za nadużywanie dominującej pozycji na rynku. Google miało wymagać od producentów smartfonów fabrycznego instalowania przeglądarki Google Chrome i ustawiania jej jako domyślnej. Więcej na ten temat można przeczytać tutaj – Google musi zapłacić 5 mld dolarów kary. Na marginesie warto dodać, że 4,3 mld dolarów to około dwutygodniowy przychód firmy z Mountain View…