Z Gmaila korzysta 1,2 mld użytkowników. Całkiem niezły wynik jak na 14 lat historii… Darmowa (lub prawie darmowa) skrzynka pocztowa od Google to fundament działalności „startupowego” sektora gospodarczego i nie tylko.

Misją tego produktu było sprawienie, by wysłanie wiadomości było prostsze, bardziej intuicyjne i jeśli to możliwe – zabawniejsze. Każdy kto zagląda do folderu SPAM zapewne zgodzi się ze stwierdzeniem, że czasem na Gmailu to jest i straszno i śmiesznie.

Przeciętny użytkownik poczty od Google ma 31 lat. 75% użytkowników posiada aplikację mobilną ściągniętą na smartfona (1 miliard pobrań). Blisko 30% z nich korzysta z Gmaila w pracy. Pozostali nie przyznają się do tego.

Confidential self-destructing e-mail

11 kwietnia Google zapowiedziało, że pracuje nad nową, odświeżoną wersją Gmaila. Nowa skrzynka ma mieć nie tylko odświeżony wygląd, ale zawierać również nowe funkcje m.in. łatwiejszy dostęp do Google Calendar (świetny kalendarz niedziel wolnych od handlu) i innych usług.

Z doniesień Techcrunch wynika, że Google pracuje także nad znikającym e-mailem, czyli wiadomością, która po określonym czasie jest niemożliwa do odczytania.  Na rynku jest już kilka rozwiązań oferujących podobne usługi „Self-destructing email”, ale nie są one powszechne. Ponadto działają w obrębie określonej domeny. W przypadku Gmaila wiadomość w trybie confidential byłaby wysyłana pod postacią linka z treścią właściwiej wiadomości dostępną do odczytania w danym czasie (może w przyszłości nawet i w miejscu).

Pomysł ciekawy. Sprawdzi się w korpo i polityce. Ciekawe jak spamerzy do tego podejdą?

/JanRyś