Na wstępie warto zaznaczyć, że pojęcie FinTech nie ma swojej definicji legalnej. Co więcej, jak dotąd nie wypracowano jednej definicji tego określenia. Jedno z przykładowych opracowań zamieszczone w naszym serwisie przyjmuje, że jest to sektor gospodarki obejmujący przedsiębiorstwa operujące w branży finansowej oraz technologicznej.

Firmy określane mianem fintechów przeważnie świadczą usługi finansowe za pośrednictwem Internetu. Przy czym mogą to być usługi płatnicze, pożyczki, usługi wymiany walut, usługi związane z kryptoaktywami, finansowania społecznościowe, faktoring. W niniejszym artykule omówimy jak można zostać dostawcą usług płatniczych, instytucją pożyczkową oraz kantorem.

Konieczność uzyskania zezwoleń i wpisów do rejestrów

Świadczenie usług może wiązać się dla fintechów z obowiązkiem uzyskania stosownych zezwoleń, czy też wpisów do określonych rejestrów. Dlatego niezwykle ważna jest dokładna analiza wymagań prawnych oraz przypisanie ich pod konkretne usługi, które mogą wymagać otrzymania określonych zezwoleń. Istnieją przy tym pewne wyjątki spod działalności nadzorowanej. Na przykład według art. 6 ustawy o usługach płatniczych, takim wyjątkiem objęte są usługi jak cashback, ograniczona sieć sprzedaży czy transakcje wykonywane przez telecomy.

Warto pamiętać, że większość podmiotów z tej branży pozostaje jednak pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Przed fintechami stawiane mogą być także wymogi przestrzegania przepisów AML/CFT, RODO, praw konsumentów, przestrzegania ustawy o świadczeniu usług drogą elektroniczną, wytycznych organów nadzoru, a także komunikatów GIIF.

W związku z powyższym, pierwszym krokiem na drodze do założenia własnego fintechu powinna być dokładna analiza tego, jakie dokładnie usługi ma on świadczyć i w jaki konkretnie sposób. Następnie należy przeanalizować przepisy prawne, aby móc postępować zgodnie z nimi. Pozwoli to uniknąć narażania się na sankcje karne i administracyjne.

Jak zostać dostawcą usług płatniczych?

Fintechy, które mają zamiar świadczyć usługi płatnicze powinny złożyć odpowiedni wniosek do KNF. Co kryje się pod pojęciem „usługi płatnicze”? Chodzi m.in. o prowadzenie rachunków dla klientów, na których są przyjmowane i wypłacane środki, wydawanie aplikacji płatniczej, instrumentów płatniczych czy świadczenie usługi przekazu pieniężnego.

Firmy prowadzące działalność regulowaną ustawą o usługach płatniczych mogą działać w charakterze krajowej instytucji płatniczej (KIP), małej instytucji płatniczej (MIP) lub biura usług płatniczych (BUP). Obecnie najwięcej z nich posiada status biura usług płatniczych, w rejestrze takich instytucji wpisane są 1274 firmy. Z kolei w rejestrze KIP wpisanych aktualnie jest 41 podmiotów, a w rejestrze MIP 124. Krajowe instytucje płatnicze, małe instytucje płatnicze i biura usług płatniczych są nadzorowane przez KNF. MIP podlegają jednak mniejszemu rygorowi niż KIP, a licencję tego typu jest łatwiej uzyskać, co wyjaśniamy poniżej.

Krajowa Instytucja Płatnicza

KIP to osoba prawna z siedzibą na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, która może świadczyć wszystkie lub wybrane usługi płatnicze. Wymaga uprzedniego uzyskania zezwolenia Komisji Nadzoru Finansowego. Aby zostać KIP należy:

  • uzyskać zezwolenie KNF oraz wpis do rejestru,
  • być osobą prawną,
  • dysponować odpowiednim kapitałem założycielskim (20 tys.-125 tys. euro) oraz funduszami własnymi,
  • posiadać odpowiednią strukturę organizacyjną oraz kadrę zarządzającą,
  • wdrożyć system zarządzania ryzykiem i kontroli wewnętrznej,
  • ponieść koszt postępowania o wydanie zezwolenia tj. 1250 euro.

– Wraz z początkiem 2022 roku obserwujemy obecnie wzmożone zainteresowanie uzyskaniem zezwolenia na prowadzenie działalności w charakterze krajowej instytucji płatniczej, w tym również ze strony podmiotów zagranicznych. Ma to związek ze zmianami regulacyjnymi, które zostały wdrożone w państwach, które do tej pory były uważane za niezwykle przyjazne „fintechom” a więc przede wszystkim Litwę czy Estonię. Niewątpliwie również wyjście Wielkiej Brytanii z UE ma wpływ na to, że ten trend w najbliższym czasie będzie się utrzymywał. Warto więc, aby Polska otworzyła się na tego rodzaju instytucje choć oczywiście ryzyka prawne/AML będą przez to większe – komentuje Mec. Maciej Raczyński, radca prawny i wspólnik zarządzający Raczyński Skalski & Partners Radcowie Prawni Adwokaci Sp.p.

Mała Instytucja Płatnicza

MIP to rozwiązanie dla firm, którzy planując prowadzenie działalności w większym rozmiarze, chciałyby uprzednio sprawdzić w praktyce funkcjonowanie swoich rozwiązań na regulowanym i nadzorowanym rynku finansowym. W związku z tym, co do MIP mają zastosowanie ograniczone wymagania regulacyjne, w tym brak obowiązku uzyskania zezwolenia KNF. Aby zostać MIP należy:

  • uzyskać wpis w rejestrze MIP prowadzonym przez KNF,
  • posiadać rozwiązania organizacyjne pozwalających na:

– wyliczenie całkowitej miesięcznej kwoty transakcji płatniczych,

– wykonanie obowiązków związanych z przeciwdziałaniem praniu pieniędzy i finansowaniu terroryzmu zgodnie z ustawą o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy,

  • ponieść koszt opłaty skarbowej w wysokości 616 zł.

Ponadto mała instytucja płatnicza jest zobowiązana do posiadania aktualnej procedurę zarządzania ryzykiem, na które może być narażona, a także programu działalności i planu finansowego na okres pierwszych 12 miesięcy działalności. Plan finansowy musi przy tym uwzględniać wymóg iż średnia całkowitej kwoty transakcji płatniczych z poprzednich 12 miesięcy wykonanych przez małą instytucję płatniczą, w tym przez agentów, za pośrednictwem których świadczy ona usługi płatnicze, nie może przekraczać kwoty stanowiącej równowartość 1 500 000 euro miesięcznie.

– Mała instytucja płatnicza to rozwiązanie do skorzystania z którego „fintechy” zachęca sama Komisja Nadzoru Finansowego, która wskazuje że jest to rozwiązanie idealne dla przedsiębiorców, którzy stawiają swoje pierwsze kroki na rynku usług płatniczych. Jednakże decyzja o staraniu się o MIP powinna być poprzedzona odpowiednią analizą bowiem, jeżeli już z planu działalności i planu finansowego do którego sporządzenia zobligowany jest MIP wynika, że będzie on prowadził działalność właściwą dla KIP to taki podmiot powinien od razu starać się o zezwolenie na prowadzenie działalności w charakterze krajowej instytucji płatniczej a nie małej instytucji płatniczej – zauważa Maciej Raczyński.

Biura usług płatniczych

Biura usług płatniczych są podmiotami, których działalność w zakresie usług płatniczych polega wyłącznie na świadczeniu usługi przekazu pieniężnego. Przeważnie są to punkty, w których klienci mogą opłacać bieżące rachunki np. za energię elektryczną czy wodę.

Działalność w zakresie usług płatniczych w charakterze biura usług płatniczych może być wykonywana po uzyskaniu wpisu do rejestru biur usług płatniczych prowadzonego przez KNF. Wpis ten następuję na pisemny wniosek przedsiębiorcy, a związana z tym opłata skarbowa wynosi 616 złotych.

Status BUP jest przeznaczony do prowadzenia działalności na małą skalę, mianowicie średnia całkowitej kwoty transakcji płatniczych z poprzednich 12 miesięcy wykonanych przez biuro usług płatniczych, w tym przez agentów, za pośrednictwem których świadczy ono usługi płatnicze, nie może przekraczać kwoty 500 tys. euro miesięcznie.

O czym należy pamiętać planując działalność w charakterze biura usług płatniczych?

  • Osoba zarządzająca biurem usług płatniczych nie może być osobą prawomocnie skazaną za przestępstwo przeciwko wymiarowi sprawiedliwości, przestępstwo przeciwko obrotowi gospodarczemu, przestępstwo przeciwko obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi, przestępstwo, o którym mowa w art. 165a Kodeksu karnego, przestępstwo popełnione w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej lub przestępstwo skarbowe.
  • Biuro usług płatniczych jest zobowiązane do ochrony środków pieniężnych otrzymanych od użytkowników, w tym za pośrednictwem agenta lub innego dostawcy, w celu wykonania transakcji płatniczych. Obowiązek ten biuro usług płatniczych wykonuje przez zawarcie odpowiednio z bankiem krajowym, instytucją kredytową, oddziałem banku zagranicznego albo zakładem ubezpieczeń, które nie należą do tej samej grupy co dane biuro usług płatniczych, umowy gwarancji bankowej albo ubezpieczeniowej albo umowy ubezpieczenia.

Jak zostać instytucją pożyczkową?

Fintechy planujące działalność w roli instytucji pożyczkowej powinny pamiętać o konieczności uzyskania wpisu do rejestru prowadzonego przez Komisję Nadzoru Finansowego. Dopiero po jego uzyskaniu podmiot może rozpocząć prowadzenie działalności. Opłata związana ze złożeniem wniosku o wspomniany wpis wynosi 600 zł. Wniosek ten powinien zawierać:

  • firmę w postaci spółki z ograniczoną odpowiedzialnością albo spółki akcyjnej,
  • siedzibę spółki i adres,
  • imiona i nazwiska oraz numery PESEL członków zarządu,
  • numer w rejestrze przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym,
  • numer identyfikacji podatkowej (NIP).

Obecnie instytucje pożyczkowe nie są nadzorowane przez KNF, co jednak może ulec w zmianie w przypadku wejścia w życie projektu tzw. ustawy antylichwiarskiej.

Instytucja pożyczkowa może prowadzić działalność wyłącznie w formie spółki z ograniczoną odpowiedzialnością albo spółki akcyjnej, a jej minimalny kapitał zakładowy wynosi 200 000 zł. Co więcej, kapitał zakładowy nie może być pokryty wyłącznie wkładem pieniężnym. Środki na pokrycie tego kapitału nie mogą pochodzić z kredytu, pożyczki, emisji obligacji lub ze źródeł nieudokumentowanych.

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę? Członkiem zarządu, rady nadzorczej, komisji rewizyjnej lub prokurentem instytucji pożyczkowej może być wyłącznie osoba, która nie była prawomocnie skazana za przestępstwo przeciwko wiarygodności dokumentów, mieniu, obrotowi gospodarczemu, obrotowi pieniędzmi i papierami wartościowymi lub przestępstwo skarbowe.

WAŻNE! W przypadku planowania działalności jako instytucja pożyczkowa, do wniosku o wpis do Krajowego Rejestru Sądowego dołącza się:

  • zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego o niekaralności za przestępstwo skarbowe dotyczące członków zarządu, rady nadzorczej i komisji rewizyjnej lub ich oświadczenia o niebyciu skazanym za przestępstwo skarbowe,
  • zaświadczenie z Krajowego Rejestru Karnego o niekaralności za przestępstwa określone w ust. 4 dotyczące prokurenta lub oświadczenie o niebyciu skazanym za przestępstwa, o których mowa w art. 59a ust. 4 ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim,
  • oświadczenie, że spółka zamierza prowadzić działalność gospodarczą w zakresie udzielania kredytów konsumenckich jako instytucja pożyczkowa.

– Pożyczek można udzielać również działając jako krajowa instytucja płatnicza czy mała instytucja płatnicza – pod warunkiem możliwości świadczenia usługi udzielania „kredytu płatniczego” w celu świadczenia określonych usług płatniczych (np. wykonywania polecenia przelewu czy wydawania kart debetowych). W takim przypadku pożyczka nie może być udzielona na okres dłuższy niż 12 miesięcy. Pożyczek na podstawie zezwolenia KIP świadczy m.in. dobrze wszystkim znany PayU – użytkownik może dzięki temu sfinansować swoje zakupy w Internecie. Wspomniana usługa może zatem z powodzeniem stanowić alternatywę regulacyjną dla BNPL – komentuje Aleksander Wasiak, associate w kancelarii Raczyński, Skalski & Partners.

Jak założyć kantor?

Działalność kantorowa jest działalnością regulowaną w rozumieniu przepisów ustawy z dnia 6 marca 2018 r. – Prawo przedsiębiorców i wymaga wpisu do rejestru działalności kantorowej. Może być ona wykonywana przez osobę fizyczną, osobę prawną lub jednostkę organizacyjną nieposiadającą osobowości prawnej. Przy czym w każdym z tych przypadków obowiązuje wymóg niekaralności.

Co musi zapewnić przedsiębiorca, który wykonuje działalność kantorową?

  • prowadzenie na bieżąco, w sposób trwały i ciągły oraz zgodny z przepisami, ewidencji wszystkich operacji powodujących zmianę stanu wartości dewizowych i waluty polskiej,
  • prowadzenie, w godzinach działalności kantoru, ciągłego kupna i sprzedaży wartości dewizowych, będących przedmiotem obrotu,
  • wydawanie, w sposób zgodny z przepisami, dowodów kupna i sprzedaży, imiennych lub na okaziciela, przy każdej umowie kupna lub sprzedaży wartości dewizowych, będących przedmiotem obrotu,
  • lokal i jego wyposażenie spełniające warunki techniczne i organizacyjne niezbędne do bezpiecznego i prawidłowego wykonywania czynności bezpośrednio związanych z działalnością kantorową.

Organem prowadzącym rejestr kantorów jest Prezes Narodowego Banku Polskiego. Wpisu do rejestru dokonuje się na podstawie pisemnego wniosku przedsiębiorcy, zawierającego następujące dane:

  • firmę przedsiębiorcy oraz jego siedzibę i adres albo adres zamieszkania,
  • numer w rejestrze przedsiębiorców w Krajowym Rejestrze Sądowym, o ile przedsiębiorca taki numer posiada,
  • numer identyfikacji podatkowej (NIP),
  • siedziby oraz adresy jednostek, w których będzie wykonywana działalność kantorowa,
  • oznaczenie zakresu działalności kantorowej wykonywanej przez przedsiębiorcę w poszczególnych jednostkach,
  • podpis przedsiębiorcy oraz oznaczenie daty i miejsca składania wniosku.

Przy prowadzeniu działalności kantorowej ważne jest przestrzeganie Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 24 września 2004 r. w sprawie wyposażenia lokalu przeznaczonego do wykonywania działalności kantorowej oraz sposobu prowadzenia ewidencji i wydawania dowodów kupna i sprzedaży wartości dewizowych.

Fintechy zainteresowane prowadzeniem działalności w formie kantoru internetowego powinny pamiętać, że kantory internetowe nie są zaliczane do działalności kantorowej. Zgodnie z komunikatem zamieszczonym na stronie NBP, działalność polegająca na świadczeniu usług wymiany walut na odległość, z wykorzystaniem Internetu do zawierania umów, zaś przelewów bankowych do przyjmowania od klientów i dostarczania klientom środków pieniężnych, nie stanowi działalności kantorowej w rozumieniu ustawy z dnia 27 lipca 2002 r. – Prawo dewizowe. W związku z tym prowadzenie usługi wymiany walut przez Internet jest możliwe bez posiadania wpisu do rejestru działalności kantorowej NBP.

– Działalność w formie kantorów internetowych to dynamicznie rozwijająca się branża, która – jako jedna z nielicznych – nadal pozostaje nie uregulowana. Kantory internetowe nie pozostają bowiem pod nadzorem Komisji Nadzoru Finansowego. Należy jednak od razu zauważyć, że część z największych podmiotów tego typu na polskim rynku świadczy usługi płatnicze (w szczególności przekazy pieniężne) i w tym zakresie jak najbardziej tego rodzaju podmioty pozostają pod nadzorem KNF, przez co muszą posiadać odpowiednie zezwolenie, wpis lub licencję na prowadzenie działalności regulowanej w charakterze – zauważa Maciej Raczyński.

Podstawy, o których musi pamiętać założyciel fintechu

Zebrane powyżej informacje pokazują, że należy dobrze przemyśleć wybór formy działalności, tak by nie stanowiła ona później bariery do uzyskania potrzebnego zezwolenia. Na samym początku warto także określić planowany zakres i skalę działalności, od nich bowiem może zależeć rodzaj licencji KNF, o którą firma będzie musiała się ubiegać. Budując fintech już na starcie opłaci się również pomyśleć o nawiązywaniu partnerstw, zarówno z innymi firmami, jak i w ramach takich inicjatyw jak Program Innovation Hub od KNF.

Kolejnym ważnym czynnikiem, który należy wziąć pod uwagę uruchamiając własny fintech jest kwestia finansowania. Nie ma przy tym złotej zasady, niektórzy wierzą w sukces budowany od początku na PIL, czyli „pieniądzach innych ludzi”, inni wolą zaprosić inwestorów dopiero na etapie skalowania biznesu. Przykłady rozpoznawalnych, wiodących fintechów, często niestety pokazują, że rentowność przychodzi dopiero z czasem. Tak było w przypadku chociażby takich gigantów jak brytyjski Monzo, Revolut czy Starling Bank. Nawet polski BLIK musiał czekać kilka lat na osiągnięcie zysku.