Terminale z Programu działają już w 7 300 miejscowościach na terenie całej Polski. Z tego blisko 55% z nich w pięciu województwach: mazowieckim, śląskim, wielkopolskim, małopolskim oraz dolnośląskim.

Ponad 700 tys. terminali w Polsce, ale to wciąż za mało

Z wewnętrznych analiz Fundacji Polska Bezgotówkowa wynika, że praktycznie wszyscy właściciele firm (95%), którzy przystąpili do programu są gotowi polecić go innym przedsiębiorcom. Na terminal najczęściej decydują się właściciele sklepów, w tym sklepów spożywczych, restauracji, zakładów fryzjersko-kosmetycznych, usług weterynaryjnych oraz transportowych. W sumie przedsiębiorcy, którzy przystąpili do programu reprezentują ponad 350 rodzajów działalności.

Wpływ działalności Fundacji widać też na przykładzie danych Narodowego Banku Polskiego. Zgodnie z informacjami banku centralnego na koniec czerwca 2018 roku w Polsce było prawie 705 tys. terminali płatniczych, czyli około 120 tys. więcej w porównaniu do analogicznego okresu poprzedniego roku.

Niestety, ale wciąż jest jeszcze wiele do zrobienia. Wystarczy porównać liczbę terminali z liczbą kas fiskalnych, których jest w Polsce około 2 mln… Oznacza to, że ponad 2/3 punktów handlowo usługowych nie przyjmuje płatności bezgotówkowych. Celem Fundacji jest instalacja kolejnych 700 tys. terminali w przeciągu 3-4 lat. Co ciekawe z programu korzystają także parafie i kościoły.

W ramach bazowego programu Fundacji Polska Bezgotówkowa drobny przedsiębiorca może otrzymać terminal za darmo, a przez 12 miesięcy nie ponosi kosztów za jego użytkowanie. Oferta może różnić się w zależności od agenta rozliczeniowego – na przykład eService oferuje darmowe terminale na własność, a Bank Pekao i Santander Bank Polska wydłużyły okresy obowiązywania promocji do nawet dwóch lat.