Według nowych zaostrzonych przepisów podmioty świadczące usługi ubezpieczeniowe m.in. agencje, brokerzy czy agenci będą zobowiązani szczegółowo zbadać potrzeby klienta, a następnie przedstawić i porównać dostępne rozwiązania na rynku.

Klient nasz Pan

Nowe prawo zwiększy ochronę klientów, którzy do tej pory byli informowani tylko szczątkowo o przysługujących im prawach. Większość pośredników przedstawiała świetlaną wizję przyszłości, nie informując o kruczkach prawnych zapisanych w umowie.Wykorzystując łatwowierność i naiwność potencjalnych konsumentów.

Teraz będzie można m.in. dowiedzieć się, jak wygląda wynagrodzenie dystrybutora – czy otrzymuje honorarium czy prowizję zawartą w składce płaconej przez klienta. Ponadto agent będzie zobowiązany poinformować, czy pracuje na rzecz jednego ubezpieczyciela czy wielu – i jakich.

Kłody pod nogi rzucane pośrednikom

Implementacja przepisów nowej europejskiej dyrektywy IDD, nałożyła na polskiego ustawodawcę szereg obostrzeń. Stąd taka złożoność i wzrost regulacji w nowym prawie, które uderzają w dystrybutorów. Towarzystwa i agencje będą musiały informować od teraz klienta, o każdej zmianie zachodzącej w warunkach ubezpieczenia, możliwości rozwiązania umowy i powinny działać na jego korzyść nawet swoim kosztem.

Dodatkowo będą zobowiązane do przeprowadzenia uzupełniających szkoleń ze zmian w ustawie dla każdego agenta w wymiarze przynajmniej 15 godzin rocznie. Nowe regulacje zapewne uderzą w najmniejsze podmioty zajmujące się ubezpieczeniami, które nie będą wstanie sprostać kolejnym restrykcjom. Kłopoty z wdrożeniem nowych przepisów mogą dotknąć również insurtechy,którym ciężej będzie wprowadzić nowy produkt. Zwycięzcą okażą się duże towarzystwa ubezpieczeniowe i multiagencje, które posiadają wykwalifikowaną kadrę, procedury i zasoby aby sprostać wymaganiom.