To najnowsze dane Biura Informacji Kredytowej. Łączna sprzedaż firm pożyczkowych współpracujących z BIK wyniosła w kwietniu 2020 r. 204 mln zł w ujęciu wartościowym oraz 101,1 tys. w ujęciu liczbowym – czytamy w komunikacie.
Newsletter kredytowy BIK. Problemy LendTechów
Średnia wartość udzielonej w kwietniu 2020 r. pożyczki pozabankowej wyniosła 2 020 zł i była niższa od średniej wartości pożyczki udzielonej w kwietniu 2019 r. o (-23,3%).
W okresie styczeń–kwiecień 2020 r. firmy pożyczkowe udzieliły o (-18,7%) mniej pożyczek niż w analogicznym okresie zeszłego roku. W ujęciu wartościowym w czterech pierwszych miesiącach 2020 r. firmy pożyczkowe udzieliły finansowania na kwotę niższą o (-26,3%) niż w analogicznym okresie zeszłego roku.
Łącznie w okresie czterech pierwszych miesięcy br. firmy pożyczkowe współpracujące z BIK udzieliły 752,2 tys. pożyczek na łączną kwotę 1,757 mld zł. W okresie styczeń–kwiecień 2020 r. 35% wartości udzielonych pożyczek było na kwoty powyżej 5 000 zł, w ujęciu liczbowym stanowiły one jednak tylko 9% sprzedaży.
W ujęciu liczbowym dominują pożyczki do kwoty 1 tys. zł, które stanowią 39% liczby udzielonego finansowania. W ujęciu wartościowym pożyczki udzielone na kwoty poniżej 1 000 zł miały 10% udział w sprzedaży.
Najwyższą ujemną dynamikę ujęciu liczbowym oraz wartościowym w okresie styczeń–kwiecień 2020 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2019 r. odnotowały pożyczki z przedziału kwotowego powyżej 5 tys. zł odpowiednio: (-33,3%) oraz (-37,5%) – wyjaśnia BIK.
Krach na rynku pożyczkowym to skutek cięcia limitów
– Dane BIK potwierdzają nasze obawy sprzed radykalnego obniżenia limitów kosztów pozaodsetkowych, do których doszło 1 kwietnia 2020 roku w ramach Tarczy Antykryzysowej. W ich efekcie rentowność sporej gamy produktów pożyczkowych spadła poniżej kosztów ich obsługi i ceny pozyskania kapitału. Skutkiem tego ponad połowa firm całkowicie wstrzymała akcję pożyczkową. Kredyt nie stał się tańszy, a jedynie mniej dostępny. W 2019 roku instytucje pożyczkowe udzielały przeciętnie 220 tys. pożyczek miesięcznie na kwotę 560 mln zł. Jednocześnie widzimy, po liczbie wniosków, które otrzymują instytucje pożyczkowe, że popyt na kredyty utrzymuje się na wysokim poziomie – niestety, klienci otrzymują odmowy udzielenia pożyczki. Obniżenie limitu jest bezpośrednią przyczyną krachu na rynku pożyczkowym – przeprowadzona zmiana była zbyt ostra i bez pilnej rewizji podstawowym skutkiem obowiązywania tych przepisów, będzie wykluczenie finansowe klientów – komentuje Jarosław Ryba, prezes Polskiego Związku Instytucji Pożyczkowych, organizacji zrzeszającej lendtechy.