Projekt ustawy o doręczeniach elektronicznych (e-doręczeniach) rząd przyjął już pod koniec września zeszłego roku. Koniec kadencji spowodował jednak, że formalnie musiał on być jeszcze raz potwierdzony przez obecną Radę Ministrów i wczoraj tak też się stało.
Rząd przyjął projekt ustawy o e-doręczeniach
Według zatwierdzonego we wtorek projektu ustawy – elektroniczne doręczenie zyska taką samą moc jak pismo wysłane przesyłką poleconą. Sam obieg korespondencji będzie się odbywał za pośrednictwem operatora wyznaczonego, jakim do 2025 roku jest Poczta Polska. Ustawa zacznie obowiązywać od 1 października 2020 r., z pewnymi wyjątkami, w tym dotyczącymi korespondencji sądowej, które wejdą w życie nieco później.
Co trzeba będzie zrobić, by korzystać z możliwości elektronicznego otrzymywania i wysyłania korespondencji do urzędu? Zadeklarować to online. Po takiej deklaracji nasz e-mail trafi do tzw. bazy adresów elektronicznych, a my dostaniemy specjalny elektroniczny adres (skrzynkę e-doręczeniową), który będzie nam służył do wymiany elektronicznej korespondencji z urzędami – wyjaśnia Ministerstwo Cyfryzacji.
W praktyce będzie to działać podobnie jak skrzynka mailowa tyle, że oficjalnie uznana i odpowiednio zabezpieczona. Usługa doręczenia ma być dobrowolna i darmowa. Niemniej nie wszystkim podoba się wyznaczenie Poczty Polskiej jako jednego operatora e-doręczeń. Wątpliwości odnośnie takiej decyzji zgłaszała między innymi Konfederacja Lewiatan.