Podstawowa konkluzja sprowadza się do stwierdzenia, że największym zagrożeniem dla sektora bankowego nie są fintechy jako takie, tylko tworzący i oferujący konkurencyjne dla banków usługi giganci technologiczni pokroju Amazona, Google’a, Microsoftu, Apple’a lub Facebooka. Trochę zawodzi mnie ta retoryka, której wspólnym mianownikiem jest konflikt sektorowy. W mojej opinii ma on wyimaginowany charakter, szczególnie w sytuacji, gdy istotę materii stanowi kapitał – Facebooka stać na to, by kupić bank i  odwrotnie – zapewne nie jeden bank mógłby sobie pozwolić na wykupienie całkiem dużej firmy technologicznej. Zwłaszcza, że wiele z nich to spółki publiczne (notowane na giełdzie). I co wtedy? Jak wtedy opiszemy ten konflikt? Nazwiemy go wojną domową?

Przechodząc do raportu

Autorzy raportu „Beyond Fintech: A Pragmatic Assessment Of Disruptive Potential In Financial Services” już we wstępie zwracają uwagę, że fintech jest odpowiedzią na potrzeby ludzkości. Fundamentów rozwoju można doszukiwać się w kryzysie finansowym sprzed dekady. Fenomen fintechu sprowadza się do obietnicy zmiany sposobu sprzedaży i konsumpcji produktów finansowych. Ten rynek istnieje, nie można obok niego przejść obojętnie i nie można go już ignorować. W raporcie World Economic Forum znajdziemy analizę tego, jak już zmienił się świat pod wpływem Fintechów.

W raporcie postawiono trzy kluczowe pytania:

  1. Jakie innowacje wywarły największy wpływ na ekosystem finansowy od czasu raportu z 2015 r. I jakie pomysły zawiodły?
  2. Jaki będą miały one wpływ na sposób organizowania, dostarczania i konsumowania usług finansowych?
  3. Jakie będą konsekwencje tych innowacji dla rynku finansowego?

Raport podzielono na sekcje, m.in. płatności, bankowość elektroniczną, pożyczki, ubezpieczenia, crowfunding, zarządzanie inwestycjami.

Podstawowe wnioski płynące z raportu to pojawienie się i coraz większa rola różnego typu platform umożliwiających korzystanie z różnych produktów/usług finansowych z jednego miejsca. Do tego należy dodać duży stopień regionalizacji, który wynika z różnych poziomów regulacji, priorytetów, możliwości technologicznych oraz potrzeb klientów. Innymi słowy, fintechy dostosowują swoje modele działania do wymogów regulacyjnych, a to jest w dużej mierze bariera do ich globalnego rozwoju (brak jednolitych przepisów). Ponadto zwrócono uwagę na coraz większe systemowe znaczenie technologii, szczególnie IT.

Cały raport do pobrania tutaj (ze strony WEI) lub tutaj (archiwum Fintek).