Odroczone płatności w Polsce powoli zyskują na popularności – tej formy finansowania zakupów online coraz częściej wymagają konsumenci. Na rynku obok PayPo działa też Twisto czy Monedo.

150 tys. klientów transakcyjnych

Na koniec 2019 roku z PayPo można było skorzystać w ponad 1 tys. e-sklepów, a na odroczone płatności zdecydowało się ponad 100 tys. konsumentów. Na ten moment PayPo ma ponad 150 tys. klientów transakcyjnych i ta liczba rośnie (pod koniec stycznia konkurent PayPo – fintech Twisto podał, że też ma 150 tys. klientów). W 2020 roku firma zamierza obsłużyć płatności na kwotę 500 mln zł. Obecnie trwają też rozmowy z innymi dużymi przedstawicielami rynku e-commerce, których celem byłoby wdrożenie PayPo do swojego portfela metod płatności.

Wartość rynku e-commerce w Polsce przekracza 51 mld zł, a nasz rynek uchodzi dziś za najdynamiczniej rozwijający się w Europie. Ważnym czynnikiem determinującym jego wzrost jest rozwój form płatności. Wg raportu e-Commerce Polska wśród 27,5 mln internautów w naszym kraju aż 62% dokonało kiedyś zakupów online, ale tylko 7% skorzystało z płatności z odroczonym terminem. Oczekuje się wyraźnego wzrostu tej formy płatności. W Europie Zachodniej udział odroczonych płatności w transakcjach internetowych wynosi 15-30 proc.

PayPo wchodzi do Media Expert

Do grona sklepów internetowych, które korzystają z rozwiązania PayPo, dołączył właśnie kolejny bardzo znaczący gracz. To Media Expert, największa w Polsce sieć elektromarketów, oferujących sprzęt renomowanych producentów RTV, AGD i szeroko rozumianej elektroniki użytkowej.

Prezes PayPo Radosław Nawrocki podkreśla, że odroczone płatności, chociaż są popularne w Europie Zachodniej, to w Polsce jest to wciąż nisza. Każdy nowy partner nie tylko buduje większą grupę konsumentów, ale też zwiększa świadomość społeczną w zakresie wykorzystania płatności odroczonych.

Sklep internetowy MediaExpert.pl co miesiąc odwiedza ok. 8,7 mln użytkowników. PayPo może przyczynić się do wzrostu obrotów e-sklepów. Rzecznik prasowy Media Expert Michał Mystkowski dodaje, że klienci poszukują nowoczesnych form finansowania zakupów niezależnie od ich obecnych możliwości finansowych. Sklep będzie konsekwentnie wdrażał rozwiązania, które zwiększają komfort zakupów i satysfakcję klientów.